Eugeniusz Oniegin
Po 28 latach na afisz Teatru Wielkiego - Opery Narodowej powraca "Eugeniusz Oniegin" Piotra Czajkowskiego, arcydzieło sztuki operowej według poematu Aleksandra Puszkina. Najnowszej inscenizacji podjął się reżyser filmowy i teatralny - Mariusz Treliński. Premiera dziś wieczorem.
Oddajmy głos reżyserowi: "Oniegin, niema, na biało ubrana postać właśnie przechodzi przez scenę i podnosi jabłko. Wyłaniają się pierwsze kształty kreowanego świata, przestrzenie, sprzęty, ludzie...". W domu wdowy Łariny, która z dwiema córkami wiedzie skromny żywot z dala od miejskiego świata, właśnie rozbrzmiewa stara, sentymentalna pieśń. Nucą ją Olga i Tatiana, jakby przeczuwając burzliwe wydarzenia, które niebawem całkowicie odmienią ich życie. Wkrótce z zapowiedzianą wizytą przyjeżdża Leński, narzeczony Olgi, przywożąc ze sobą swego przyjaciela - Oniegina. Odtąd życie przyjaciół nie będzie już takie samo... Mariusz Treliński spróbował niecodziennego scenicznego zabiegu - wprowadził do opery niemą postać, starego Oniegina (w tej roli Jan Peszek). Jego pojawienie się na scenie przydaje tej romantycznej historii dystansu, pikanterii i ironii - tego, czego scenicznym wystawieniom dzieła często brakuje. Efekt zobaczymy już dziś! Premierę zaśpiewają: Mariusz Kwiecień (Oniegin) i Jekatierina Sołowjowa (Tatiana).