Koszalin. Aktorzy BTD nakręcili klip do "Happy Endu"
Z wielkim rozmachem nowy spektakl w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym przygotowuje mieszkający w Bielsku Białej reżyser Jerzy Batycki. We wtorek [6 grudnia] w nocy aktorzy skończyli zdjęcia do klipu, który ma promować sztukę i być częścią widowiska.
Batycki przygotowuje "Happy End" Bertolta Brechta [na zdjęciu] i Kurta Weilla. Sztuka opowiada o starciu bandytów z Armią Zbawienia, a teatr wystawi ją w Sylwestra.
Batyckiemu udało się już zaangażować do przedsięwzięcia ochroniarską firmę Unia, policję, Przedszkole nr 8, noclegownię prowadzoną przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, kasyno w hotelu Gromada, pub Nemo, rybacką przystań w Unieściu oraz właściciela BMW wersji 5, który okazał się wielkim miłośnikiem Melpomeny, bo za darmo wypożyczył aktorom swój samochód do zdjęć.
Unia udostępniła gangowi Ćmy m.in. strzelnicę, na której aktorzy ćwiczyli obchodzenie się z ostrą bronią, a policja eskortowała filmową ekipę w czasie zdjęć w mieście. Przedszkole nr 8 wypożyczyło z kolei aktorom swoją kuchnię, w której przygotowano barszcz (ugotowały go kucharki z przedszkola) dla bezdomnych z noclegowni. Ci zaś zgodzili się wystąpić w klipie jako karmieni przez Armię Zbawienia biedacy... itd.
Nagrany przez Rafała Zgoda materiał pojechał już do Bielska Białej, gdzie autor zdjęć podda go komputerowej obróbce. Gotowy klip wróci do Koszalina przed świętami.
