Artykuły

Podsumowanie roku 2014 - Teatr

Ranking najciekawszych wydarzeń teatralnych publikuje Paweł Soszyński z Dwutygodnika.com.

1. "Wycinka" [na zdjęciu] w reżyserii Krystiana Lupy

Lupa powraca do prozy Thomasa Bernharda i tworzy najdotkliwszy spektakl 2014 roku, pokazując także, że Teatr Polski we Wrocławiu to przede wszystkim znakomity zespół aktorów wart każdych pieniędzy z Urzędu Marszałkowskiego. Rewelacyjność wrocławskiego przedstawienia bierze się przede wszystkim z doskonale wyreżyserowanej całkowitej transparentności szeregu kłamstw i idiotyzmów, które rządzą "kolacją wybitnie artystyczną". To właśnie dokręcenie teatralnej śruby, miażdżącej plany i perspektywy, w jakich artyści lubią na siebie patrzeć, jest tu najbardziej przejmujące.

2. Weronika Szczawińska

W mijającym roku stworzyła dwa spektakle, w których jej język teatralny został w pełni wyartykułowany i osiągnął poziom mistrzowski. Krakowski "Geniusz w golfie" Agnieszki Jakimiak to spektakl błyskotliwy i ironiczny, niepokorny i w pełni świadomy medium teatralnego. Warszawsko-poznańska "Jeżycjada" z Komuny// Warszawa to brawurowy koncert ze znakomitą muzyką Krzysztofa Kaliskiego i błyskotliwymi tekstami Agnieszki Jakimiak. Ta ironiczna wiązanka mieszczańskich hitów na długo pozostaje w głowie. Czekam na płytę!

3. "Dziady" Radosława Rychcika

Rychcik brawurowo włączył "Dziady" w przestrzeń współczesnej, zbiorowej wyobraźni, w której Guślarz, Konrad i Upiór odżywają jako postaci z filmów Tarantino, Lyncha czy Kubricka. I wylał kubeł zimnej wody na polską głowę w wykładzie o Polsce jako Chrystusie Narodów wysłuchanym przez Afroamerykanów z czasów Martina Luthera Kinga. Wspaniałe kostiumy Anny Marii Karczmarskiej i utalentowany zespół amatorów to nie mniej ważne elementy poznańskiego spektaklu.

4. Michał Borczuch

Borczuch wraca do formy. W tym roku wraz z dramaturgiem Tomaszem Śpiewakiem zrealizował dwa świetne spektakle. "Paradiso" w krakowskiej Łaźni Nowej to przejmujący, skupiony esej o komunikacji, w którym aktorzy autyści - jak Beatrycze Dantego - prowadzą nas w zaświaty języka i alternatywnego sposobu myślenia. "Apokalipsa" w warszawskim Nowym Teatrze to - wbrew katastroficznemu tytułowi - wyciszony, zanurzony w rozproszonym świetle spektakl o melancholii i wygasaniu wielkich haseł, które napędzały dwudziestowiecznych intelektualistów.

5. Cezary Tomaszewski

Tomaszewski działa na uboczu. Tam stworzył swój własny gatunek teatralnej wypowiedzi - performatywną fraszkę. W 2014 roku zachwycił dwoma spektaklami. "Karaoke Sakralne. Mozart Requiem" w dramaturgii Agnieszki Jakimiak niszczy reguły gry. Oto zbuntowani chórzyści-terroryści przejmują gmach filharmonii, by choć raz wejść w rolę solistów. W łódzkim "Nie ma tego złego, co by ładnie nie wyszło" Tomaszewski wraz z Justyną Wąsik znów zaskakuje - tym razem empatyzuje z katolikami, którzy doprowadzili do odwołania "Golgoty Picnic" Roberto Garcii. Absurd, pomysłowość, bezpretensjonalność i właśnie empatia to znaki rozpoznawcze Tomaszewskiego.

6. Katarzyna Borkowska

Borkowska tworzy scenografię, która wchodzi w twórczy konflikt ze spektaklem. Teatralną przestrzeń, która żyje i obdarzona jest własną inteligencją. W "Skąpcu" Eweliny Marciniak skonstruowała psychodeliczny buduar utopiony w irytujących różach i metalicznych zieleniach, w "Cieniach. Eurydyka mówi:" Mai Kleczewskiej zamknęła aktorów w szkalnej klatce z fenickich luster, odbierając im kontakt z publicznością. W obu spektaklach zbudowała artystycznie precyzyjne światy, o których długo nie można zapomnieć.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji