Artykuły

Na deskach "Wybrzeża"

Ostatnią premierą Teatru "Wybrzeże" w minionym sezonie był "Samuel Zborowski" Juliusza Słowackiego, w reżyserii Stanisława Hebanowskiego. Była to chyba najwybitniejsza pozycja sezonu 1976/1977 w teatrze "Wybrzeże". Na XIX FTPP w Toruniu teatr otrzymał za "Samuela" aż 7 nagród, w tym puchar wojewody toruńskiego i dwie nagrody indywidualne I stopnia dla Stanisława Hebanowskiego za reżyserię spektaklu i Henryka Bisty za rolę Lucyfera.

Jak informuje kierownik artystyczny Teatru "Wybrzeże" Stanisław Hebanowski, sezon bieżący przyniesie osiem premier. Pierwsza z nich "Wywiad w Buenos Aires" odbędzie się 3 października z okazji inauguracji Dni Leningradu w Gdańsku. Jest to współczesna stuka radzieckiego autora Henryka Borowika, który przebywał jako dziennikarz w Chile i Argentynie w okresie upadku prezydenta Allende. Akcja sztuki rozgrywa się w Santiago w pół roku po objęciu władzy przez juntę. Prapremierę "Wywiadu" przygotowują gościnnie radzieccy twórcy z Teatru im. Lensowieta z Leningradu: reżyser Jefimm Lifson, inscenizator Igor Władimirów, scenograf Borys Korotijew, i muzyk Aleksander Kołkier. W rolach głównych wystąpią m. in.: Stanisław Michalski, Halina Winiarska, Teresa Kalczyńska.

15 października na scenie Teatru Kameralnego w Sopocie premiera inscenizacji "Balu w Operze" Juliana Tuwima w reżyserii Ryszarda Majora, ze scenografią Jana Banucha i muzyką Andrzeja Głowińskiego.

Ponadto widzowie Wybrzeża zobaczą w tym sezonie: "Zmianę" Paula Claudela w przekładzie Jarosława Iwaszkiewicza i reżyserii Jerzego Kreczmara; "Bazylissę Teofanu" Tadeusza Micińskiego w reżyserii Stanisława Hebanowskiego, ze scenografią Mariana Kołodzieja; "Żegnaj Judaszu" Ireneusza Iredyńskiego i "Wroga Ludu" Henryka Ibsena, obie w reżyserii Marcela Kochańczyka oraz "Króla Jelenia II" Bohdana Korzeniowskiego w reżyserii Zbigniewa Bodańskiego. Nie zapomniano także o widzach najmłodszych. Przygotowuje się dla nich przedstawienie "Przygody Sindbada Żeglarza" Macieja Szybisa wg Bolesława Leśmiana, w reżyserii Ryszarda Majora.

Repertuar ambitny, zgrany zespół aktorski, dobre kierownictwo teatru to czynniki pozwalające twierdzić, iż sezon 1977/1978 zapowiada się bardzo interesująco.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji