Artykuły

Nowosybirsk. Skandal z półnagą Wenus w operze

Skandal wywołała opera Ryszarda Wagnera "Tannhäuser", która zdaniem duchownych obrażała uczucia religijne. Dyrektor Teatru Opery i Baletu w Nowosybirsku stracił dziś stanowisko, po tym jak kilka tysięcy ludzi wyszło na ulice miasta w obronie cerkwi i prawosławia.

Batalia o sztukę trwała od stycznia, kiedy to miejscowy metropolita Tichon zarzucił artystom, że sztuka godzi w wartości chrześcijańskie. Reżyser spektaklu Teofil Kuljabin przeniósł akcję opery z czasów średniowiecza we współczesność, a tytułowego bohatera - w oryginale rycerza i śpiewaka - uczynił reżyserem filmu erotycznego pt. "Grota Wenus", którego głównym bohaterem jest Jezus Chrystus, spędzający czas na przyjemnościach w grocie z półnagą Wenus.

Duchowny złożył w tej sprawie doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa. Wszczęto śledztwo, a sprawą zainteresowało się rosyjskie ministerstwo kultury.

Spektaklu broniło wielu rosyjskich artystów. Sam reżyser tłumaczył, że jest to współczesna interpretacja, mająca na celu przybliżenie widzom XIX-wiecznej opery.

Tysiące ludzi w obronie cerkwi

Dzisiaj na ulice Nowosybirska wyszło kilka tysięcy ludzi. Nieśli flagi, patriotyczne transparenty, niektóre z wizerunkiem prezydenta Władimira Putina. "Cerkiew prawosławna jest fundamentem wielkiej rosyjskiej kultury" - brzmiało jedno z haseł protestu.

Z powodu kontrowersji wokół sztuki minister kultury Władimir Medinski zwolnił dziś ze stanowiska dyrektora Teatru Opery i Baletu w Nowosybirsku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji