Artykuły

Toruń. Marszałek spotkał się z pracownikami Teatru Horzycy

Pierwszy raz od wybuchu protestów w sprawie unieważnienia konkursu na dyrektora Teatru Horzycy pracownicy toruńskiej sceny spotkali się z marszałkiem Piotrem Całbeckim.

Spotkanie, o które od kilku tygodni apelowali pracownicy teatru, odbyło się we wtorek. Oprócz Całbeckiego uczestniczyli w nim wicemarszałek Zbigniew Ostrowski i Jerzy Janczarski, dyrektor departamentu kultury i edukacji w urzędzie marszałkowskim.

Całbecki wyjaśnił powody unieważnienia przez zarząd województwa kujawsko-pomorskiego konkursu, który miał wyłonić dyrektora teatru. Niemal jednogłośnie wygrał go Romuald Pokojski, reżyser teatralny i obecny dyrektor Teatru Miniatura w Gdańsku. Decyzja o unieważnieniu wywołała protesty w środowisku teatralnym. - Na podstawie doświadczeń związanych z procedurą konkursową marszałek jest zwolennikiem powołania dyrektora w trybie wskazania kandydata, bez konkursu. Zapisy ustawy dotyczące konkursowego trybu wyboru kandydata na dyrektora instytucji kultury nie spełniły swojej funkcji - opowiada rzecznik urzędu marszałkowskiego Beata Krzemińska.

Wg niej marszałek zamierza wyłonić kandydata na szefa tej jednostki w ścisłej współpracy z zespołem teatru. - Spotkanie w tej sprawie zaplanował jesienią. Marszałek liczy na aktywność zespołu w procesie wyboru nowego dyrektora teatru - mówi rzeczniczka. - Od nowego dyrektora oczekujemy rozwoju w kierunku stworzenia teatru rozpoznawalnego zarówno w Polsce, jak i w Europie. Teatru powszechnego, otwartego na region, utrzymanego w takim nurcie estetycznym, który poszerzy grono odbiorców kultury.

Od września obowiązki Jadwigi Oleradzkiej, która w sierpniu żegna się ze stanowiskiem dyrektora naczelnego toruńskiej sceny dramatycznej, ma przejąć Andrzej Churski, dotychczasowy zastępca dyrektora ds. administracyjnych. Tę kandydaturę musi jeszcze zaakceptować minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska. Kwestią otwartą pozostają problem dyrektora artystycznego. Andrzej Churski chciałby, aby to stanowisko zachował Bartosz Zaczykiewicz. - Marszałek wyraził również pozytywną opinię na temat tej kandydatury - opowiada Krzemińska.

Jadwiga Oleradzka nie chce oceniać tego spotkania. - Pan Zaczykiewicz nie wyraził jeszcze akcesu na to stanowisko i o ile mi wiadomo, nadal się zastanawia. Kiedy zakończy się proces wyłaniania dyrektora naczelnego, zaczną się rozmowy w sprawie zastępcy. Dopiero za jakiś czas dowiemy się, jak to się zakończy - zaznacza dyrektor Teatru Horzycy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji