Warszawa. IMKA bez głównego sponsora
Teatr IMKA prowadzony przez aktora Tomasza Karolaka stracił głównego sponsora.
Tomasz Karolak (44 l.) wpadł w tarapaty. Aktor, który prowadzi prywatny Teatr IMKA, przez utratę sponsora zmuszony został do poważnego okrojenia repertuaru tej instytucji. - Robimy wszystko, aby uratować naszą scenę - zapewnia jednak Karolak.
"IMKA działa wyłącznie dzięki współpracą z firmami, instytucjami oraz osobami prywatnymi. Brak środków finansowych na dalszą działalność artystyczną spowoduje zamknięcie warszawskiej sceny. Niestety bez pozyskania sponsora nie przetrwamy. Na naszą działalność w sezonie potrzebujemy co najmniej 3 mln złotych" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu teatru.
Brzmi to złowieszczo, ale Karolak nie traci optymizmu. - Z szacunku do widzów musieliśmy zawiesić pewne projekty, ale mamy plan, by przetrwać do stycznia i od nowego roku realizować więcej komercyjnych projektów, wysokiej klasy rozrywkę, polskie komedie - zapewnia aktor w rozmowie z Faktem. I precyzuje powody kłopotów swojego teatru. - To jest wynikiem nieodpowiedzialnego wycofania się bez żadnego powodu głównego sponsora. Podjął taką decyzję rok temu, już po wynegocjowaniu umów, nie dając nam czasu na znalezienie kogoś nowego. Oczywiście dziękujemy innym sponsorom, że nadal z nami są - mówi nam Tomasz Karolak.
