Katowice. "Dialogi na cztery nogi" w domach widzów
"Dialogi na cztery nogi" to nazwa projektu, który będzie realizował w domach swych widzów Teatr Śląski w Katowicach - poinformowano w czwartek na konferencji prasowej. Będą to spotkania cykliczne, na których poruszane będą różnorodne tematy.
- "Dialogi na cztery nogi", czyli dialogi przy stole z naszymi widzami, to dla nas bardzo ważny projekt. Teatr ciągle jest taką instytucją, która stwarza pewien dystans (...) a to przełamywanie dystansu jest dla nas kluczowe - zaznaczył na spotkaniu dyrektor Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego Robert Talarczyk (na zdjęciu).
Dodał, że ustalenia jeszcze trwają. - Bardzo nam zależy by wejść z teatrem do domów naszych widzów, czyli w przestrzenie, do których teatr zwykle nie wchodził - dodał Talarczyk.
Poinformowano, że osoby lub rodziny, które zechcą wziąć udział w tym przedsięwzięciu będą wybierane/wyłaniane m.in. z pomocą mediów, czy facebooka. - Wyłoniona rodzina zaprosi do stołu w swoim domu jakąś grupę osób. Najważniejsze jednak, żeby to byli ludzie, którzy się nie znają - poinformowano.
Spotkania mają być rejestrowane.
Wybór domu, w którym będzie się odbywać spotkanie poprzedzi ogłoszenie tematu, np. "Obcy w naszym domu". Talarczyk powiedział, że będą to "rozmowy na ważne tematy" a "najważniejszy obecnie temat to: uchodźcy". Przy stole nie pojawią się jednak eksperci z określonymi poglądami, którzy uczestniczą w różnorodnych debatach. - Chcemy, żeby ludzie po prostu dyskutowali - poinformowano.
Według rzeczniczki teatru Aleksandry Czapli-Oslislo "najważniejsze rozmowy odbywają się w kuluarach". - Chcemy przetestować taką formę rozmów z naszymi widzami - powiedziała.
Rozmowy mają się odbywać cyklicznie.
W czwartek Teatr Śląski im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach poinformował również o planach w nowym sezonie teatralnym. Zapowiedziano co najmniej osiem produkcji, w tym m.in. spektakle "Śmieszny staruszek" Tadeusza Różewicza w koprodukcji z Wrocławskim Teatrem Współczesnym, "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Radosława Rychcika, "Ożenek" Mikołaja Gogola w reżyserii rosyjskiego dramatopisarza, aktora oraz dyrektora prywatnego teatru w Jekaterynburgu Nikołaja Kolady. W opracowaniu jest również spektakl o Leni Riefenstahl (1902-2003).