Częstochowa. Henryk Talar na dużym ekranie
W połowie września częstochowski teatr zaprosił widzów na premierę spektaklu "W starych dekoracjach". Teraz przyszła pora na kolejną premierę z Henrykiem Talarem w roli głównej, film dokumentalny "Do ludzi wróciłem - Talar". Filmowa premiera odbyła się w czwartek w sali częstochowskiego Ośrodka Kultury Filmowej.
Wstęp był wolny, obowiązywały jednak wejściówki. Zainteresowanie było tak duże, że rozeszły się one w ciągu kilku dni. Wieczorem, podczas oficjalnej premiery, sala była wypełniona.
Dokument "Do ludzi wróciłem - Talar" to projekt częstochowskiego wydziału kultury, promocji i sportu.
- Pomysł narodził się po wywiadzie, który przeprowadziłam z panem Henrykiem Talarem. Mieliśmy poczucie, że na naszych oczach dzieje się ważna historia, która spina klamrą to, co wydarzyło się sprzed 17 laty. Pan Henryk od razu przyklasnął temu projektowi. Zgodził się, byśmy mu towarzyszyli w przygotowaniach do premiery "W starych dekoracjach", podczas prób, pracy w teatrze, rozmowach ze współpracownikami. Podglądaliśmy cały proces powstawania spektaklu - wyjaśnia Magdalena Fijołek z wydziału kultury, promocji i sportu, pomysłodawczyni projektu.
Zdjęcia rozpoczęły się z początkiem września. Ostatnie ujęcia powstały zaś 19 września podczas premiery spektaklu połączonej z jubileuszem 50-lecia pracy artystycznej Henryka Talara. Wybitny aktor, który w latach 1994-1997 kierował częstochowską sceną, podkreślał, że wraca do miejsca, "gdzie było mu najtrudniej".
- Przeprowadziliśmy rozmowy nie tylko z panem Henrykiem, ale również z osobami, z którymi współpracował zarówno przed laty, jak i dzisiaj, przy tworzeniu premierowego spektaklu. Są to aktorki Małgorzata Marciniak, Iwona Chołuj i Sylwia Karczmarczyk. Nie ograniczaliśmy się jednak tylko do aktorów teatru. Pojawia się więc Janusz "Yanina" Iwański, który skomponował muzykę do głośnego "Lotu nad kukułczym gniazdem", i pisarz Andrzej Kalinin, z którym przed laty Henryk Talar trwał w słynnym artystycznym sporze. O dawnej współpracy opowiada też Krzysztof Stacherczak, razem realizowali różne projekty, w tym mocno komentowany koncert Lady Pank w teatrze. Do rozmów zaprosiliśmy też Cezarego Marka Graja, dawniej wojewodę częstochowskiego, dziś przyjaciela pana Henryka, a także Tadeusza Piersiaka, który dziś kieruje Ośrodkiem Promocji Kultury "Gaude Mater" - dodaje Fijołek.
W ostatecznej wersji na ekran OKF-u trafił 31-minutowy obraz. Za zdjęcia i montaż filmu odpowiadał Adam Bednarski, za muzykę zaś Maciej Korzeniewski.
Wszyscy bohaterowie dokumentu stawili się na premierze.
- Film został bardzo dobrze przyjęty. Pan Henryk cieszył się, że nie powstała laurka, a przegląd zarówno dobrych, jak i złych stron jego dyrektury - podsumowuje pomysłodawczyni projektu.
Czwartkowej imprezie towarzyszyła wystawa zdjęć z kilku spektakli, które Henryk Talar zrealizował w Częstochowie.
Komu nie udało się dotrzeć na premierę, będzie mógł jeszcze zobaczyć film. Dokument zostanie udostępniony w internecie m.in. stronie Urzędu Miasta Częstochowy oraz Teatru im. Mickiewicza.
