Artykuły

Czy uda się zamącić "Jeziorem Bodeńskim"?

Zabawna to była scena, kiedy na jarmarczny landszaft z Alpami wjeżdżał, furkocząc, miniaturowy pociąg - zabawka. Pomysł ten zastosował Adam Hanuszkiewicz w spektaklu opartym na powieści Stanisława Dygata "Jezioro Bodeńskie". Równo dziesięć lat po tamtej realizacji sięga Izabella Cywińska po tę samą książkę niewątpliwie najlepszą w dorobku literackim jej autora. Premiera - jutro, w poznańskim Teatrze Nowym.

"Jezioro Bodeńskie" ukazało się w 1946 roku i chyba nie trafiło na swój czas. Od literatury oczekiwano wówczas ukazywania raczej martyrologii narodowej, niedawnych dramatów wojennych i okupacyjnych. Akcja powieści Dygata toczy się w okresie II wojny w Konstancji. W budynku szkolnym, w którym Niemcy internowali cudzoziemców, znalazł się również główny bohater - Polak, z pochodzenia Francuz. Echa wojny nie docierają tam jednak a obóz dla internowanych jest - dla autora - pretekstem. Równie dobrze rzecz cała mogłaby się dziać na statku czy w sanatorium. Chodziło bowiem o ulokowanie bohatera w warunkach izolacji, co pozwalało nagromadzić sytuacje, w których wymownie ujawniają się niedorzeczności i absurdy stereotypowych wzorów myślenia, zachowania i odczuwania.

Młody bohater próbuje wyzwolić się z narodowych mitów, szuka autentyczności, zrzuca kolejne maski. Buntuje się i ucieka, ale wnet przypina sobie heroiczną "gębę" Polaka męczennika i obrońcy. Przygniata go jednak nadmiar myśli i uczuć, paraliżuje niemoc. W końcu wraca skąd uciekł, czyli do miejsca internowania.

Sam autor ideę "Jeziora" tak oto tłumaczy w 1956 roku we wstępie do II wydania: "chciałem ukazać typową postać młodego człowieka z inteligenckiego środowiska, pragnącego z ciasnych rygorów i obyczajów tego środowiska wyrwać się ku czemuś lepszemu, a nieokreślonemu i nie mającego na to sił."

W latach sześćdziesiątych odczytywano już powieść w kilku płaszczyznach. "Jezioro" mieściło się w kręgu znanych przecież obrachunków inteligenckich.

Jednocześnie - jak podkreślano - powieść drwiła ze stereotypów myślowych Polaka i stereotypowych wyobrażeń na temat Polaka, drwiła także z niektórych heroicznych wątków naszej historii, z postaw wieszczo-mesjanistycznych, z romantycznych uniesień, gestów i porywów duszy. Ukazywała dramat niemocy (umiłowany wątek narodowej literatury), ale w krzywym zwierciadle.

Jednocześnie odkrywano w "Jeziorze" treści bardziej ogólne związane z kondycją człowieka XX wieku. Zdaniem H. Zaworskiej najistotniejszą problematykę powieści stanowi po pierwsze próba obrony indywidualizmu, wolności i autentyczności jednostki w warunkach XX-wiecznego społeczeństwa oraz po drugie - utrata złudzeń na temat możliwości ocalenia tychże wartości. Odkrył więc Dygat, jak ongiś Gombrowicz ("Jezioro" jest zresztą podszyte Gombrowiczem), sztywność formuł, gestów i póz w jakich zastyga życie człowieka uwikłanego w nieustanne związki ze zbiorowością.

Z kolei Andrzej Kijowski znajdował dla tej powieści wykładnię egzystencjalną. Jego zdaniem niemoc bohatera pokazuje, iż wszelkie działanie człowieka jest pozorne, a pobudki czynów i zachowań są irracjonalne, bo powodowane nawykami, naciskaniem tradycji, konwenansem i strachem. Natomiast w połowie lat 70 - wedle opinii recenzenta "Teatru" - sceniczne "Jezioro" było już tylko rozmyślaniem "przy goleniu" nie tyle o Polsce, ile "o taniznie skojarzeń, jakie się narzucają skacowanym inteligentom, kiedy mają chandrę".

Które z naszkicowanych tu pobieżnie odczytań okaże się najbliższe naszej współczesności? Czym będzie "Jezioro Bodeńskie" w połowie lat 80? Przekonamy się o tym dwukrotnie. Raz - na scenie Teatru Nowego, a dwa - w kinie. Aktualnie bowiem Janusz Zaorski podjął się realizacji filmu na motywach "Jeziora Bodeńskiego" i "Karnawału". Warto przypomnieć, że ekranizacji doczekały się swego czasu dwie powieści Dygata: "Disneyland" i "Pożegnania".

Czy po 40 latach uda się "Jeziorem Bodeńskim" zamącić w narodowej kadzi? Zobaczymy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji