Artykuły

Warszawa. Teatr Wielki-Opera Narodowa otwiera się na internautów

W czwartek w każdym zakątku globu można było obejrzeć "Straszny dwór" Stanisława Moniuszki w reżyserii Davida Pountneya prosto z warszawskiej Opery Narodowej. Teatr uruchomił własną platformę streamingową vod.teatrwielki.pl, dzięki której można oglądać opery za darmo, w rozdzielczości 4K.

Warszawa dołącza do grupy teatrów operowych, które dysponują usługą VOD (video on demand) i w całości transmitują swoje spektakle w internecie. W Polsce VOD w przekazie muzyki klasycznej użył do tej pory właściwie tylko Narodowy Instytut Fryderyka Chopina, i to na wielką skalę, transmitując wszystkie przesłuchania 17. Konkursu Chopinowskiego, m.in. na kanale YouTube. Również operowe transmisje na vod.teatrwielki.pl będą bezpłatne, i to przez najbliższe pięć lat (inwestycja z pieniędzy europejskich).

Najlepszy obraz w Europie

Opera Narodowa jest członkiem współpracującego z telewizją Arte międzynarodowego gremium The Opera Platform, które zrzesza 15 europejskich domów operowych, w tym brukselską Opera La Monnaie, londyńską Royal Opera House - Covent Garden, Wiener Staatsoper i Bayerische Staatsoper w Monachium.

- Ani Londyn, ani Wiedeń czy Amsterdam nie mają jednak tego, co my teraz, czyli emisji obrazu w 4K, technologii czterokrotnie lepszej niż HD - mówi Waldemar Dąbrowski, dyrektor naczelny Opery Narodowej.

Dzięki członkostwu w The Opera Platform "Straszny dwór" miał jeszcze większe audytorium, bo poszerzone o stałych widzów tego portalu (pod adresem theoperaplatform.eu). Stale jest tam pokazywana opera Thomasa Adesa "Powder Her Face" w reżyserii Mariusza Trelińskiego, koprodukcja Warszawy z Brukselą.

Największa scena Europy

Pierwsza transmisja uświetnia dwie ważne rocznice: 50 lat istnienia gmachu Teatru Wielkiego w obecnej formie oraz 150 lat od prawykonania "Strasznego dworu", które nastąpiło właśnie w Warszawie.

19 listopada to dla Teatru Wielkiego - Opery Narodowej data znamienna, tego bowiem dnia, ale w 1965 r., odbył się uroczysty koncert pod batutą Witolda Rowickiego na otwarcie podniesionego z ruin gmachu. Z budynku zaprojektowanego w latach 20. XIX wieku przez Antonia Corazziego po wojnie została tylko fasada, ale w połowie lat 60. gmach rozbudowano według projektu Bohdana Pniewskiego i wyposażono w niezwykłe rozwiązania techniczne, które sprawdzają się do dziś.

Do niedawna scena Opery Narodowa była największym polem gry aktorskiej na świecie (po wybudowaniu opery w Chinach - w Europie). Ma 1150 metrów kwadratowych powierzchni z wtopioną w nią sceną obrotową - na scenie warszawskiej Opery zmieściłby się cały budynek mediolańskiej La Scali.

Remont ze szczególnym uwzględnieniem transmisji

Czwartkowy streaming to rezultat trwającej od kilku lat renowacji i modernizacji teatru ze środków Unii Europejskiej. Na ten cel wykorzystano 50 mln zł z tego źródła. Oprócz generalnego remontu fasady, garderób, sali prób, widowni sceny głównej oraz jej wyposażenia (m.in. oświetlenie, akustyka, mechanika sceny), wprowadzono też supernowoczesną platformę streamingową.

Na piątym piętrze teatru zbudowano studio streamingowo-telewizyjne, centrum dowodzenia skomplikowaną, imponująco rozbudowaną instalacją do przekazywania obrazu. To pierwszy w Polsce nowoczesny operowy kompleks studyjny, na który składają się: wspomniana reżyserka wizji pracującej w jakości 4K, reżyserka dźwięku wielokanałowego pracująca w standardzie 5.1, komora nagrań oraz pomieszczenia aparatury.

Co więcej, wyposażenie studia wideo umożliwia np. podłączenie do wozu satelitarnego. To ułatwia przygotowanie bezpośredniej transmisji telewizyjnej dowolnego wydarzenia artystycznego, a także transmisji kinowej, na wzór transmisji z Metropolitan Opera w Nowym Jorku.

"Straszny dwór" przesunięty w międzywojnie

Na pierwszy ogień transmisji idzie więc "Straszny dwór" w inscenizacji Anglika Davida Pountneya (premiera 8 listopada), z choreografią Emila Wesołowskiego i pod dyrekcją Andrija Jurkewycza.

Przedstawienie Pountneya (w Warszawie reżyserował "Pasażerkę", "Wilhelma Tella") jest lekkie, zabawne, satysfakcjonujące estetycznie (scenografia, kostiumy, światło), brawurowe i... przestrzega przed nadchodzącą wojną. Reżyser przeniósł bowiem akcję opery z XVIII w. w dwudziestolecie międzywojenne, w czas, kiedy po pokonaniu bolszewików w 1920 r. Polska mogła cieszyć się niepodległością. Jednak radosną zabawę zaręczynową przy dźwiękach mazura zagłusza ryk bombowca.

W obsadzie: Adam Kruszewski (Miecznik), Edyta Piasecka (Hanna), Elżbieta Wróblewska (Jadwiga), Tadeusz Szlenkier (Stefan), Rafał Siwek (Zbigniew), Anna Borucka (Cześnikowa). Początek o godz. 19, ale dzięki VOD można wejść na stronę spektaklu o każdej porze i oglądać od początku do końca.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji