Artykuły

Szkotak: Rosja to nie kraj na wzruszenie ramion

- Inspiracją do spektaklu były opowiadania "Witajcie w Rosji" i to lektura tej książki podsunęła nam pomysł przepracowania naszego rosyjskiego doświadczenia. Gdyby nie to oraz niezwykłe spotkanie z Dmitrem Głuchowskim w Moskwie, ten spektakl by nie powstał - mówi reżyser Paweł Szkotak przed dzisiejszą premierą Teatru Biuro Podróży pt. "Wot takaja żizń" w nowej siedzibie Sceny Roboczej w Poznaniu.

W zapowiedzi spektaklu czytamy, że każdy ma w sobie jakąś Rosję. Jaka i czym ona jest w takim razie dla pana?

- Dla nas Rosja ma przede wszystkim twarz naszych przyjaciół, współpracowników, widzów, a nawet ludzi spotkanych na ulicy, w autobusie, metrze, sklepie.

Spektakl będzie serią wspomnień czy linearną opowieścią?

- Opowiadamy o Rosji widzianej naszym oczami, nie oczami dziennikarzy czy reporterów. Jest to seria obrazów i impresji opartych na naszych wspomnieniach i obserwacjach. Jest to również dialog z literaturą.

Skąd to zainteresowanie naszymi wschodnimi sąsiadami?

- Od wielu lat jeździmy do Rosji z naszymi spektaklami. Graliśmy kilka razy w Moskwie, Petersburgu, Woroneżu, ale i na Syberii, w Tiumeni czy Nowosybirsku. Realizowaliśmy projekty z rosyjskimi artystami w Petersburgu i Woroneżu. Ponadto graliśmy wielokrotnie również na Białorusi czy Ukrainie. To są wszystko kraje posiadające (chcą tego czy nie!) silny mentalny i duchowy wspólny mianownik. Kto był w Rosji, ten wie, że nie zostawia ona człowieka obojętnym. To nie jest kraj na wzruszenie ramion. Wobec Rosji trzeba się opowiedzieć.

Punktem wyjścia do spektaklu są opowiadania Głuchowskiego. Czy "Wot takaja..." z nimi polemizuje?

- Inspiracją do spektaklu były opowiadania "Witajcie w Rosji" i to lektura tej książki podsunęła nam pomysł przepracowania naszego rosyjskiego doświadczenia. Gdyby nie to oraz niezwykłe spotkanie z Dmitrem Głuchowskim w Moskwie, ten spektakl by nie powstał.

Pierwsze opowiadanie Głuchowski zatytułował "Z piekła". Czy o tym rosyjskim piekle również państwo opowiedzą?

- Głębokość rosyjskiego piekła można mierzyć wielkością niezrealizowanych marzeń, obietnic i tęsknot.

Czyli nie będzie to polityczny spektakl?

- W Rosji wszystko jest polityką i wszystko może być polityczne. Jednak przede wszystkim będzie to spektakl o ludziach.

***

"Wot takaja żizń" Teatru Biuro Podróży

reżyseria: Paweł Szkotak

obsada: Marta Strzałko, Bartosz Borowski, Łukasz Kowalski, Tomasz Wrzalik

Scena Robocza (nowa siedziba - budynek dawnego Kina Olimpia, ul. Grunwaldzka 22, 4 piętro)

premiera: 11.12, g. 19

bilety: 15 zł (dostępne w CIM, ul. Ratajaczaka 44 lub rezerwacje: bilety@scenarobocza.pl)

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji