Artykuły

Filharmonia Poznańska inauguruje w styczniu "Mozartiana". Naturalnie główną osią repertuarową będzie muzyka samego Mozarta (w interpretacjach znakomitych dyrygentów i solistów), ale nie tylko.

Przeciętny człowiek przychodzi na świat i raz do roku świętuje w gronie najbliższych dzień swoich urodzin - aż do śmierci. Bywają jednak ludzie, których nie sposób do tej normy dopasować. Jedna z takich postaci to Wolfgang Amadeus Mozart.

Był człowiekiem, który przekorę i łamanie wszelkich konwenansów miał we krwi. Za efekty wychodzenia poza ramy współczesnej sobie sztuki muzycznej bez wątpienia zasługuje na miano geniusza. Choć zmarł przed ponad dwoma wiekami, w samym Poznaniu rokrocznie odprawiana jest msza święta w intencji jego duszy. A urodziny? To dopiero będzie wydarzenie! Mimo że 260. rocznicę można by nazwać jedynie lekko zaokrągloną, nie przeszkadza to poznańskim wielbicielom geniuszu Mozarta poświęcić jej obchodom całego roku!

Radości z tego, że przeszło ćwierć tysiąclecia temu przyszedł na świat jeden z największych i najbardziej rozpoznawalnych kompozytorów muzyki klasycznej, towarzyszyć będą koncerty Filharmoników Poznańskich, ujęte w cyklu "Mozartiana". Naturalnie główną osią repertuarową będzie muzyka samego Mozarta (w interpretacjach znakomitych dyrygentów i solistów), ale nie tylko. Jeszcze w tym sezonie artystycznym mamy szansę wysłuchać aż czterech urodzinowych koncertów, a w nich - obok wspaniałych dzieł dostojnego jubilata - kompozycji twórców w różny sposób związanych z Mozartem, czyli m.in. Johanna Christiana Bacha, Jacquesa Iberta czy Johannesa Brahmsa. Pierwszy z cyklu koncertów odbędzie się już 15 stycznia, czyli w niespełna dwa tygodnie przed dokładną rocznicą urodzin Mozarta. Orkiestra Filharmonii Poznańskiej wystąpi w nim wspólnie z Poznańskim Chórem Kameralnym pod batutą Paula McCreesha [na zdjęciu] - brytyjskiego artysty, cenionego szczególnie za interpretacje muzyki renesansu i baroku oraz doświadczenie w pracy ze znakomitymi zespołami wokalno-instrumentalnymi.

Wieczór otworzy "Śpiew duchów nad wodami" Franza Schuberta do słów Goethego. Dzieło to jest uznawane za jedną z najpiękniejszych i najbardziej przejmujących kompozycji wokalno-instrumentalnych Schuberta, mimo że nie reprezentuje ukochanego przez niego gatunku romantycznej pieśni na głos z towarzyszeniem fortepianu. "Śpiew duchów nad wodami" jest bowiem przeznaczony na chór męski z towarzyszeniem instrumentów smyczkowych. Po nim artyści wykonają "Te Deum dla cesarzowej Marii Teresy" Josepha Haydna.

W drugiej części koncertu zabrzmią wreszcie utwory solenizanta. W "Misericordias" Domini Mozart wyjątkowo oryginalnie traktuje temat Miłosierdzia Bożego, ukazując go w dramatycznej, pełnej niepokoju formie. Niektórych pewnie zdziwi, a może nawet zszokuje, zestawienie tego głęboko religijnego dzieła z "Thamosem, królem Egiptu". Ta teatralna muzyka została bowiem napisana do dramatu heroicznego Tobiasa Philippa von Geblera, wpływowego masona, który miał potem swój udział we wprowadzeniu kompozytora w świat wolnomularstwa, a wykonanie "Thamosa" w ramach Festiwalu Mozartowskiego w jednym z warszawskich kościołów wzbudziło niedawno sprzeciw kręgów konserwatywno-katolickich.

Nie ulega jednak wątpliwości, że Mozarta nie trzeba na siłę szufladkować - ani jako człowieka, ani jako artysty. Tym bardziej że nawet tyle lat po śmierci wielki klasyk wymyka się wciąż różnym formom. Dla melomanów zawsze najważniejsza będzie niekwestionowana wartość jego muzyki.

Kolejne koncerty z cyklu Mozartiana odbędą się w Filharmonii Poznańskiej w lutym, kwietniu i maju.

***

Inauguracja cyklu "Mozartiana"

15.01, g. 19

Aula UAM