Obejrzeć - posłuchać
NA scenie Teatru Wielkiego niesłychanie efektownie i interesująco wypadła najnowsza pozycja tej sceny, jaką była światowa prapremiera współczesnej opery Joanny Bruzdowicz "Bramy raju". Spektakl budzi, podobnie jak i proza Andrzejewskiego, której jest muzyczną wersją, wiele refleksji natury moralnej, historiozoficznej i metafizycznej, ale jest równocześnie wspaniałym widowiskiem, czymś zupełnie niepowtarzalnym, stającym się dużym przeżyciem dla widza. Myślę, że przedstawienie to może zachwycić nawet mniej przygotowanego do odbioru muzyki widza, który tym razem współuczestniczy niemal w akcji posuwając się za bohaterami na swych krzesłach umieszczonych na obrotowej scenie. Marek Grzesiński kolejny raz udowodnił, że posiada swoją wizję teatru operowego, jako "teatru ogromnego".
"Bramy raju" można obejrzeć l XII o godz. 17 i 19.30. 28 bm. na tej samej scenie "Traviata" Verdiego, a 29 XI - "Macbeth" tegoż kompozytora. Natomiast 30 bm. na Małej Scenie premiera słowno-muzycznego widowiska poświęconego Karolowi Kurpińskiemu pt. "Nasz Karol". - godz. 19.15.
W Warszawskiej Operze Kameralnej warto obejrzeć 30 XI, 2 i 3 XII "Wieczór pantomim".
We wtorek l XII w Sali Koncertowej Zamku Królewskiego o godz. 19.30 z koncertem kameralnym wystąpią: Krzysztof Jakowicz - skrzypce i Jerzy Godziszewski - fortepian.
Teatr Dramatyczny występuje 4 XII z polską prapremierą "Niebezpiecznych związków" Ch. Hamptona wg powieści de Laclosa w reż. Z. Zapasiewicza. Kolejnce przedstawienia 5 i 6 XII o g.
19. W Teatrze Ateneum od 3 do 6 XII o godz. 19 "Szalbierz" G. Spiró. Miłośnicy talentu Danuty Rinn mają okazję spotkać się z nią w teatrze Powszechnym 30 XI, 1 XII i 2 XII o godz. 20 na recitalu piosenkarki pt. "Polska Baba".
Amatorzy sztuk plastycznych mogą podziwiać w Muzeum Narodowym "Malarstwo rosyjskie od schyłku XVII do połowy XIX wieku, w Zachęcie m.in. sztukę japońską ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie oraz współczesne malarstwo chińskie. W galerii "Plac Zamkowy" czynna jest wystawa zbiorowa prac o tematyce sakralnej.
W kinie "Młoda Gwardia" warto zobaczyć (do 4 XII) "Czułe słówka" prod. USA, zaś w "Grunwaldzie" 28 i 29 bm. przejmujący radziecki film "Listy martwego człowieka". Jeszcze do 29 XI w "Feminie" można śmiać się na "Pół żartem, pół serio" Billy Wildera.