Wielkopostny festiwal sztuk
- Nie jest to festiwal w znaczeniu "festyn", bardziej uroczystość, uroczyste przejście przez okres Wielkiego Postu, by przejść do Wielkiej Nocy - mówi Redbad Klijnstra, aktor, reżyser i dyrektor artystyczny VII Festiwalu Gorzkie Żale/ Nowe Epifanie.
Wojciech Dudkiewicz: Festiwal w czasie Wielkiego Postu? Skąd ten pomysł?
Redbad Klijnstra: To może nazwa myląca, ale innej dobrej nie ma. Nie jest to festiwal w znaczeniu "festyn", bardziej uroczystość, uroczyste przejście przez okres Wielkiego Postu, by przejść do Wielkiej Nocy. Bo bez postu nie ma Wielkiej Nocy. Teatr, film, muzyka, czy sztuki plastyczne da się podzielić z grubsza na rozrywkowe i tzw. ambitne. To nie jest festiwal rozrywki, lecz refleksji, artystyczne rekolekcje. Odwołujemy się do listu św. Jana Pawła II do artystów, gdzie mówi o tym, że artysta ma obowiązek szukania nowych epifanii piękna, dążenia do prawdy, dając mu jednocześnie do wyboru różne ścieżki w tych poszukiwaniach.
Do tego nawiązuje hasło tegorocznego festiwalu "Wolna wola na rozdrożu"?
- Tak. Rozdroże, skrzyżowanie to metafora. Jest miejscem, gdzie musimy zrewidować swoje dotychczasowe działania. Musimy decydować czy idziemy dalej, zawracamy, czy może skręcamy w którąś stronę. Skrzyżowanie wymusza refleksję nad decyzjami. Na skrzyżowaniu możemy też spotkać ludzi, którzy potrzebują pomocy, którzy chcą się czegoś dowiedzieć.
Do kogo adresowany jest festiwal?
- Do wszystkich. To taki artystyczny dziedziniec dialogu. Dla osób wierzących festiwal, który potrwa od Środy Popielcowej aż do Niedzieli Palmowej - ma stanowić rodzaj artystycznych rekolekcji. A dla wszystkich - okazję do spotkania z ludźmi o różnych poglądach na wiarę czy cierpienie. Ta otwartość dotyczy także artystów różnych dyscyplin zaproszonych do udziału w przedsięwzięciu. Szczególnie liczymy na ludzi młodych. Wielu z nich ma pytania wokół tego, co się dzieje na świecie, jak radzić sobie, jak dawać świadectwo w obliczu innych, bardziej zdecydowanych świadectw różnych wyznań. Festiwal jest dobrym miejscem do stawiania takich pytań, refleksji na ich temat, rozmów, szukania odpowiedzi. Wielki Post, naturalny czas refleksji nad własnym życiem, to dobry klucz do takich rozmów, a festiwal, gdzie jest wypowiedź artystyczna, teatr, film czy wystawa są punktem wyjścia do nich.
