Artykuły

Bielsko-Biała. Nagrody dla ludzi teatru

Grad odznaczeń, medali i nagród spadł 31 marca na bielskich ludzi sceny z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru. Mnogość ta nie jest przypadkowa.

Poziom obu bielskich teatrów zawodowych - Polskiego i lalkowej Banialuki - bardzo przyzwoity, czego dowodzą liczne nagrody. Dopisuje publiczność. Przedstawienia idą kompletami. W ubiegłym roku 682 spektakle obejrzało 135 tysięcy widzów. Bardzo prężny jest też ruch amatorski, w mieście działa 20 zespołów - przypomniał prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult podczas uroczystości w Teatrze Polskim. Podkreślił, że teatr potrafi opowiedzieć o wszystkim, zadawać ważne i trudne pytania, zmuszać do refleksji, bawić i uczyć. - Dlatego kochamy teatr - wyznał przystępując do wręczania nagród. Otrzymali je: Halina Pisowadzka, kierująca Domem Kultury w Kamienicy, która zorganizowała 25 edycji Bielskich Spotkań Teatralnych, największej na Podbeskidziu imprezy promującej ruch teatralny; Urszula Szczurek - od 20 lat koordynator pracy artystycznej w Teatrze Polskim; Konrad Ignatowski - wszechstronny i wyrazisty aktor Teatru Lalek Banialuka; Katarzyna Pohl - także z Banialuki, aktorka znana z interesujących ról w nagradzanych spektaklach; Sławomir Miska - od 2007 roku w TP, aktor wszechstronny, tworzący z powodzeniem kreacje zarówno dramatyczne, jak i komediowe,

Ale najpierw były odznaczenia państwowe dla załogi TP. Złoty Krzyż Zasługi otrzymała Sabina Muras, wieloletnia wicedyrektor ds. administracyjnych i finansowych, Srebrny - Kazimierz Talar, kierownik działu technicznego, Brązowy - Beata Król, kierownik impresariatu i biura obsługi widzów, a Medal za Długoletnią Służbę - Ireneusz Jeziak, kierownik pracowni akustycznej. Brązowym medalem Zasłużony Kulturze Glorią Artis uhonorowano Aleksandra Pestyka, wieloletniego aktora TP. Odznaki Zasłużony dla Kultury Polskiej przypadły także ekipie TP - aktorom: Jerzemu Dziedzicowi, Bożenie Germańskiej, Barbarze Guzińskiej, Marii Suprun, Jagodzie Krzywickiej oraz specjalistom z zaplecza: Romanowi Byrdemu - stolarzowi-tapicerowi, Piotrowi Uniwersałowi - konserwatorowi dekoracji i Jerzemu Goleni - kierownikowi pracowni plastycznej. O tym, że niełatwo występować na scenie, przekonał się wręczający te odznaczenia i odznaki przedstawiciel Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Próbował wprowadzić atmosferę pogodnego luzu, co mu się nie w pełni udało, bo jedną z nagrodzonych osób przeoczył, a gdy mu organizatorzy podpowiedzieli nazwisko, odczytał je błędnie, więc znów potrzebna była pomoc "suflerów". Więcej potknięć na szczęście nie było. Była natomiast jeszcze jedna nagroda - Laur Dembowskiego, przyznawany od 21 lat przez lokalne koło Związku Artystów Scen Polskich. Przypadł aktorowi TP Rafałowi Sawickiemu za inscenizację III części "Dziadów" Adama Mickiewicza na bielskim cmentarzu żydowskim.

Po części oficjalnej przyszedł czas na rozrywkę. Pokazano komedię "Boeing, boeing", a uroczysty wieczór zakończyły długie aktorów (i nie tylko) rozmowy przy poczęstunku ufundowanym przez prezydenta miasta.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji