Artykuły

Gdańsk. Rozdano Pomorskie Nagrody Artystyczne

Pomorskie Nagrody Artystyczne trafiły do ludzi kultury związanych z teatrem i muzyką. Obok "ojca" polskiego jazzu Przemka Dyakowskiego, są to Konrad Mielnik, Marzena Nieczuja-Urbańska i Marcin Miodek, uznany Pomorską Nadzieją Artystyczną. Specjalna Wielka Pomorska Nagroda Artystyczna trafiła do wieloletniej działaczki Nadbałtyckiej Centrum Kultury - Bronisławy Dejny.

Pomorska Nagroda Artystyczna jest najważniejszą nagrodą samorządu województwa pomorskiego kierowaną do środowiska artystycznego w województwie pomorskim. Jest wyróżnieniem przyznawanym za wybitne osiągnięcia w dowolnej dziedzinie kultury i sztuki, które zdarzyły się w roku poprzedzającym jej wręczenie.

Wyboru trzech równorzędnych Kreacji Artystycznych, Pomorskiej Nadziei Artystycznej oraz mecenasa kultury dokonuje Wielka Kapituła Pomorskiej Nagrody Artystycznej, w skład której wchodzą wszyscy laureaci PNA ze wszystkich 16 edycji. Z kolei laureata Wielkiej Pomorskiej Nagrody Artystycznej za całokształt wybitnych osiągnięć artystycznych lub dokonań na rzecz kultury wybiera osobiście marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk, wręczający nagrody laureatom i uroczyste dyplomy gratulacyjne wszystkim nominowanym. Gospodarzem gali zorganizowanej w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej był Władysław Zawistowski, dyrektor departamentu kultury urzędu marszałkowskiego.

Laureaci "Kreacji Artystycznych" Pomorskiej Nagrody Artystycznej (otrzymali statuetki Gryfa Pomorskiego oraz nagrody pieniężne w wysokości 15 tys. zł):

Marzena Nieczuja-Urbańska (aktorka Teatru Wybrzeże, fadistka i wychowawczyni kilku pokoleń artystów gdańskiego Wybrzeżaka) - za książkę "Teatr... jest całym moim życiem. Opowieść o Ryszardzie Majorze" - bogaty zbiór nasyconych emocjami opowieści, przeplatanych anegdotami z życia teatru.

- W imieniu Marzeny chciałby serdecznie podziękować wszystkim tym, którzy przyczynili się do wydania tej książki i wszystkim tym, którzy przyczynili się do napisania tej książki - powiedział odbierający nagrodę mąż aktorki, Jerzy Gorzko, ponieważ laureatka śpiewała w tym czasie fado w spektaklu "Fatum" Teatru Wybrzeże.

Przemek Dyakowski (wybitny polski saksofonista jazzowy, od kilkudziesięciu lat obecny na trójmiejskiej scenie jazzowej) - za "Swing!" - lekką płytę w stylistyce muzyki swingowej w wykonaniu weterana pomorskiego jazzu z formacją Take It Easy.

- Uważam, że ta niezwykle zaszczytna nagroda to nagroda dla naszego środowiska trójmiejskich muzyków jazzowych, którzy właściwie rządzą w Polsce w tej kategorii. Płyta, którą nagraliśmy, była audycją "na żywo" w sali koncertowej Radia Gdańsk, a tytuł płyty jest nawiązaniem do ostatniego Solidarity of Arts, gdzie odbył się koncert poświęcony właśnie swingowi, muzyce do tańca i zabawy. Bardzo fajnie, że to wróciło - powiedział po otrzymaniu nagrody Przemek Dyakowski.

Konrad Mielnik (dyrektor Gdańskiego Festiwalu Muzycznego, muzyk, konferansjer i dziennikarz Radia Gdańsk) - za pomysł i kształt Gdańskiego Festiwalu Muzycznego 2015, w tym przede wszystkim za koncert inauguracyjny w Centrum św. Jana w Gdańsku - monumentalną "Pasję wg św. Mateusza" Jana Sebastiana Bacha.

- Nie byłoby Gdańskiego Festiwalu Muzycznego gdyby nie wsparcie miasta Gdańsk, samorządu województwa pomorskiego i naszych znakomitych mecenasów, którzy także byli nominowani i otrzymywali tę nagrodę w poprzednich latach. Mam nadzieję, że pojawią się nowi - powiedział Konrad Mielnik.

Pomorską Nadzieją Artystyczną (oprócz pamiątkowej statuetki Gryfa Pomorskiego wartą 10 tys. zł) został:

Marcin Miodek (aktor Teatru Wybrzeże) [na zdjęciu] - za barwną i wyrazistą kreację Piotra Tumana, udany debiut aktorski w "Wesołych kumoszkach z Windsoru" w koprodukcji Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego i Teatru Wybrzeże.

- Od czasu roli Piotra Tumana zrobiłem kolejne realizacje w teatrze i to wszystko jest tak strasznie nierówne, momentami jest bardzo wdzięcznie, a momentami strasznie niewdzięcznie. Myślę czasem jak cudownie być aktorem, a innym razem, że wolałbym w aptece sprzedawać ludziom sterylne pudełeczka i nie wychodzić zza lady. W takich momentach jak ten cieszę się, że zostałem aktorem - przyznał wzruszony Marcin Miodek.

Mecenasem kultury została Grupa Lotos za długofalowe wspieranie kultury na Pomorzu, w tym Opery Bałtyckiej oraz Nadbałtyckiego Centrum Kultury, a także festiwali: m.in. Solidarity of Arts, Festiwalu Szekspirowskiego, Festiwalu Polskiego Radia i Telewizji Polskiej Dwa Teatry - Sopot (pewnym chichotem losu jest fakt, że Grupa Lotos właśnie wycofała się ze współpracy z Operą Bałtycką, niemniej nagroda dotyczy poprzedniego roku, gdy firma ta obejmowała troskliwym mecenatem tę instytucję).

Laureatkę Wielkiej Nagrody Artystycznej Bronisławę Dejnę oprócz statuetki Gryfa Pomorskiego uhonorowano nagrodą pieniężną w wysokości 20 tys. zł. Nagrodę otrzymała "za umiejętne budowanie mariażu świata kultury i nauki poprzez szereg nowatorskich i interdyscyplinarnych projektów, czerpiących z bogatego dziedzictwa Gdańska".

- To rezultat przeróżnych pomysłów w Gdańsku i na Pomorzu. To zasługa Nadbałtyckiego Centrum Kultury, dyrektora Larry'ego Ugwu, który otworzył nas na świat, na innego, a przede wszystkim na innego Polaka. To jest też zasługa Elżbiety Pękały, która codziennością bytowania w ratuszu porządkuje ten świat, który dyrektor Larry otwiera. Panie marszałku, ja będę musiała odpracować tę nagrodę - powiedziała Bronisława Dejna.

Uroczystości wręczenia Pomorskich Nagród Artystycznych za rok 2015 towarzyszył koncert symfoniczny w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej Polskiej Filharmonii Bałtyckiej i Marka Bracha pod dyrekcją Maestro José Maria Florencio. Widzowie wysłuchali "Uwertury Polonia" Edwarda Elgara, "Nocy w ogrodach Hiszpanii" Manuela de Falla, "La Valse" Maurice'a Ravela oraz "La Mer" Claude'a Debussy'ego.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji