Śląskie. Idź do teatru za 400 groszy
W najbliższą sobotę w ramach 2. edycji Dnia Teatru Publicznego teatry w Polsce zagrają spektakle, na które bilety kosztują jedynie 400 groszy, czyli 4 złote. To rezultat ubiegłorocznej akcji Instytutu Teatralnego zorganizowanej z okazji 250. rocznicy powstania pierwszego teatru publicznego w naszym kraju.
Wówczas bilety na wybrane spektakle kosztowały zaledwie 250 groszy! W wielu miastach ich sprzedaż trwała mniej niż godzinę! Podobnie było w naszym województwie, gdzie po bilety ustawiały się długie kolejki spragnionych uczestnictwa w kulturze wysokiej ludzi. Taki widok niezmiernie cieszy, ale również wskazuje na pewien problem - naszego społeczeństwa nie stać na regularne uczestnictwo w wydarzeniach kulturalnych. Jest ich mnóstwo, ale bilety są zbyt drogie. Te na spektakle potrafią kosztować nawet po 150 zł na osobę.
Tani bilet z okazji nowego święta
Dlatego też tęgie głowy z Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie zdecydowały, że co roku będziemy świętować Dzień Teatru Publicznego, w ramach którego teatromani mogą liczyć na specjalne ceny biletów. W tym zaplanował ogólnopolską akcję pod hasłem "Bilet za 400 groszy" wraz z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które ją wspiera finansowo. Dlaczego akurat bilety kosztują akurat 400 groszy? Z uwagi na fakt, że w tym roku właśnie mija 400. rocznica śmierci Williama Szekspira.
Wysyp propozycji w województwie śląskim
Jakie spektakle proponują teatry w naszym regionie? Jest w czym wybierać, każdy znajdzie coś dla siebie - i widz duży, i mały. Teatr Śląski w Katowicach szykuje na ten dzień "Poskromienie złośnicy", a Teatr Zagłębia w Sosnowcu "Dobrego Wojaka Szwejka". W Teatrze Nowym w Zabrzu zagrane zostaną dwa spektakle: "Lady M." i "Matki". W akcji wezmą również udział teatry muzyczne i lalkowe. W Gliwickim Teatrze Muzycznym na afiszu zagości operetka "Księżniczka Czardasza" oraz spektakl dla dzieci w konwencji lalkowej, czyli "Chłopiec z Gliwic".
W Operze Śląskiej wystawią operę "Madama Butterfly", a w Teatrze Rozrywki "Billy'ego Elliota". Teatr Dzieci Zagłębia w Będzinie pokaże spektakl dla najmłodszych pt. "Hopla! Jesień, zima, wiosna", a w Teatrze Ateneum w Katowicach młodzi widzowie zobaczą "O królewnie Wełence". W Teatrze Lalek Banialuka w Bielsku-Białej, gdzie akurat odbywa 27 Międzynarodowy Festiwal Sztuki Lalkarskiej dzieci zobaczą "Mister Molsk" Etienna Borgersa z Holandii, a dorośli "Herosów z plastiku" Ariela Dorona z Izraela. Bielski Teatr Polski zaś zaprasza na "Lalkę".
Bilety tylko dla szczęściarzy
Smutna wiadomość jest taka, że na te spektakle będą się mogli wybrać widzowie, którzy są w posiadaniu wejściówek. Można je było nabyć w ubiegłą sobotę przychodząc osobiście do kas teatrów. Kolejki po nie wiły się jak za czasów PRL-u. Bilety w większości teatrów wyprzedano na pniu w zaledwie kilkadziesiąt minut. Zatem - kto nie pofatygował się tydzień temu pod kasy, ten musi obejść się smakiem i poczekać rok na kolejną taką akcję.
