Teatr będzie się kręcił wokół kryzysu
W programie tegorocznego Festiwalu Prapremier znalazło się 12 spektakli, 7 koncertów, wykład, debata, a nawet nietypowa domówka.
Po sukcesie odświeżonej w ubiegłym roku formuły festiwalu, jego twórcy kontynuują ideę Prapremier jako wielokulturowej dyskusji na najbardziej palące problemy społeczne i polityczne. Tym razem motywem przewodnim będzie szeroko pojęty kryzys.
— Kilka ostatnich lat to okres ekspansji różnych kryzysów, których symptomy obserwować mogliśmy wcześniej. Mam tu na myśli kryzys finansowy w 2008 roku, kiedy upadały banki i firmy, doszło do globalnej recesji. Wynika z niego choćby kryzys zadłużenia, którego najlepszym przykładem jest to co stało się z Grecją. Kryzys klimatyczny natomiast leży u podłoża konfliktu w Syrii — wymienia Bartosz Frąckowiak, zastępca dyrektora Teatru Polskiego. — Nie możemy zapomnieć o kryzysie uchodźczym i kryzysie demokracji, czego wyrazem jest frustracja społeczeństw, które tracą poczucie realnego wpływu na sytuację w Europie. Przykładem tego może być choćby Brexit.
— Zaryzykowałbym stwierdzenie, że znaleźliśmy się w punkcie zwrotnym polityki europejskiej. To czas, kiedy trzeba myśleć o ważnych zmianach systemowych na świecie — podkreśla Paweł Wodziński, dyrektor Teatru Polskiego.
Kuratorzy festiwalu przekonują, że dziś twórcy teatralni coraz bardziej stanowczo zabierają głos w dyskusji o kondycji współczesnej Europy. — Spektakle, które zaprosiliśmy do Bydgoszczy nie tylko pokazują różne oblicza kryzysu, poddają je analizie i diagnozie, ale w wielu wypadkach są próbą poszukiwania systemowych rozwiązań, które mają ustrzec przed upadkiem idei demokratycznej Europy i powrotem feudalnych struktur — mówi Frąckowiak.
Wśród 12 spektakli ważnym blokiem są te sprowadzone z Grecji. W Late Night grupa teatralna Blitz w rytm walca wykonuje „taniec śmierci" na ruinach Europy. Twórcy Bloods określają spektakl jako wydłużoną piosenkę miłosną napisaną dla naszych osobistych i zbiorowych traum. Case Farmakonisi Or The Right Of Water to z kolei oparta na dokumentach opowieść o utonięciu jedenastu osób, uchodźców starających się dotrzeć do brzegów Europy w styczniu 2014 roku.
— Na uwagę zasługuje też czeska Europeana. Utrzymany w specyficznym humorze, miażdżący komentarz ostatniego stulecia Europy, w którym ważną rolę odegrały wojna, wynalazek biustonosza i perforowanego papieru toaletowego — zaprasza Piotr Grzymisławski, jeden z kuratorów festiwalu. Z kolei Empire to szwajcarsko-niemiecka produkcja Milo Rau, która zamyka trylogię artysty poświęconą Europie. Przybliża biografie ludzi, którzy do Europy przybyli jako uchodźcy. Naše nasilje i vaše nasilje to koprodukcja artystów z Chorwacji, Niemiec, Słowenii i Austrii. Dotyczy głównie tematów faszyzmu i islamofobii.
Podczas Prapremier zobaczymy też 6 polskich spektakli. W tym dwie znane już bydgoskiej publiczności produkcje Teatru Polskiego, które wyraźnie nawiązują do motywu przewodniego tegorocznego festiwalu: Granice i Tu Wersalu nie będzie. Do Bydgoszczy przyjedzie też Galeria Labirynt z Lublina z Pornografią późnej polskości. To filozoficzny dialog o przekleństwie „polskiej formy" i istocie samej „polskości" w oparciu o Akteon. Pornografia późnej Polskości Tomasza Kozaka. Wszystko o mojej matce to spektakl Teatru Łaźnia Nowa z Krakowa. To osobisty projekt Michała Borczucha i Krzysztofa Zarzeckiego, których matki zmarły na raka. Spektakl pokazuje odbiór choroby w kontekście przemian społeczno-politycznych w Polsce pod koniec lat 80. i 90.
Dwa niezwykłe projekty w programie Prapremier to Holzwege w wykonaniu TR Warszawa — połączenie spektaklu z koncertem, który jest próbą zrozumienia twórczości i życia Tomasza Sikorskiego oraz Balet Koparyczny Ośrodka Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora CRICOTEKA z Krakowa. Na scenie zobaczymy „tańczące" koparki.
Wokół problematyki kryzysu ukuty jest też program festiwalowych koncertów. — Kryzys to stan dobrze znany również w muzycznym świecie, a szczególnie w kręgu wielkich wytwórni fonograficznych. W festiwalowym klubie, jakim jest Towarzyska Kafe, posłuchamy artystów, którzy doskonale radzą sobie bez ich pomocy — mówi Jakub Drzastwa, odpowiedzialny za muzyczną część Prapremier. — Ciekawą akcją będzie Radio Domówka. Goście festiwalu wezmą udział w nietypowej imprezie w bydgoskim mieszkaniu w formule silent disco. Zagra DJ i dziennikarz radiowej Trójki Michał Margański.
