Sopot. Koncert Stanisławy Cielińskiej
Stanisława Celińska powraca do Trójmiasta, żeby przedstawić na żywo materiał ze swoich najnowszych, "atramentowych" płyt.
W najbliższy piątek, 19 sierpnia, po raz kolejny wystąpi w Trójmieście Stanisława Celińska. Artystka nadal promuje na koncertach swój najnowszy materiał - piosenki z albumów zatytułowanych "Atramentowa" i "Atramentowa... Suplement". To sprzedające się znakomicie płyty - pierwsza ma status podwójnie platynowej, druga, jak na razie - złotej, które przyniosły spory zestaw lirycznych piosenek. Pod względem muzycznym oscylują gdzieś między wyrafinowanym popem o wyraźnym charakterze retro, a delikatnym jazzem. Głos Celińskiej do takiej stylistyki pasuje niemal idealnie, a ona sama bardzo swobodnie się czuje na koncertach, z miejsca przekraczając barierę oddzielającą ją od publiczności. Każdy jej występ, nawet na dużej scenie, zamienia się tym samym w intymne spotkanie wrażliwej artystki z widzami.
Najnowszy etap wokalnej kariery Celińskiej może być postrzegany jako spore zaskoczenie. Owszem, artystka, która jest przede wszystkim aktorką, miała spore doświadczenie ze śpiewem i z powodzeniem występowała na scenie. Przez wiele lat uczestniczyła w najróżniejszych przedsięwzięciach artystycznych Studenckiego Teatru Satyryków, który opierał swoje występy przede wszystkim właśnie na programach muzycznych.
Ale w ostatnich latach Celińska przestała śpiewać i wydawało się, że definitywnie zamknęła ten okres w swoim artystycznym życiu. Wszystko zmieniło jej spotkanie z Bartłomiejem Wąsikiem i zespołem Royal String Quartet - w 2012 roku wspólnie przygotowali materiał oparty na piosenkach poświęconych Warszawie, pochodzących z różnych epok i estetyk. Okazało się, że ten pomysł chwycił bardziej niż ktokolwiek mógł się spodziewać: na koncerty, podczas których artystka wykonywała piosenki powstańcze przetykane takimi utworami jak słynna "Warszawa" grupy T.Love, przychodziły tłumy publiczności w różnym wieku i reprezentującej najróżniejsze środowiska.
"Atramentowa" okazała się zwrotem w nieco inną stronę - to twórczość skierowana raczej do publiczności lubującej się w bardziej tradycyjnej stylistyce. Mówiąc krótko: hipsterzy, którzy zachwycali się poprzednią płytą, najnowszą nie zachwycali się aż tak bardzo. Co nie znaczy, że artystka traci na popularności. Wystarczy wybrać się na piątkowy koncert, żeby się o tym przekonać.
***
Stanisława Celińska - piątek, 19 sierpnia, godz. 19, TARASY PRZY AQUAPARKU, Sopot, Zamkowa Góra 3/5, bilety: 60-110 zł.
