Wrocław. Organizują pośmiertne pożegnanie Teatru Polskiego
- Spotkajmy się o godzinie 22 pod Teatrem Polskim we Wrocławiu. Po raz ostatni - proszą pracownicy placówki i publiczność. W środę 31 sierpnia organizują "Dziady" - pośmiertne jej pożegnanie ze świecami i kadzidłami.
Pierwsze pożegnanie Polskiego, na które przyszło kilkanaście osób zorganizowano spontanicznie przy ul. Zapolskiej we wtorek wieczorem. Właśnie w tym dniu zarząd województwa dolnośląskiego powołał Cezarego Morawskiego na dyrektora Teatru Polskiego. Część zespołu teatru nie zgadza się z tą nominacją i protestuje.
Na FB informują, że "został podpisany wyrok śmierci na jedną z ważniejszych instytucji kulturalnych, związanych z teatrem, w Polsce. Wyrok bezwzględny i bezduszny, co do którego nie można wnieść już jakiejkolwiek apelacji. Wyrok, który uprawomocnił się, nawet pomimo tego, że nie doszło do uczciwego procesu. Wyrok, który był wymierzony w jeden podmiot, a uderzył w wiele serc". Zgodnie ze staropolską tradycją zapraszają na "Dziady" , by po raz ostatni, "wspólnie móc poobcować z Niewinną Ofiarą, która przez tyle lat była dla nas bezinteresownym przyjacielem, który tak i nas rozśmieszał, zmuszał do refleksji, pocieszał jak i smucił - lecz smucił tylko dlatego, że prawda była dla niego wysoką wartością, a ta nie zawsze jest wesoła".
Organizatorzy pożegnania proszą o przyniesienie świec i kadzideł.
