Artykuły

Szczecin. Premiera Carmen w stylu Boho

To będzie jedna z najbardziej intrygujących "Carmen" od czasów Bizeta - uważa dyrektor Opery na Zamku Jacek Jekiel.

Premiera "Carmen" w paryskiej Operze Komicznej w 1875 r. zakończyła się katastrofą. 36-letniego kompozytora Georges'a Bizeta oskarżono o niemoralność. Chory na serce Bizet zmarł trzy miesiące później. Dla opinii publicznej nie do przyjęcia było, żeby współczesna im Cyganka, zwykłą robotnica, tak swobodnie podejmuje decyzje dotyczące swoich kochanków.

Tymczasem po śmierci kompozytora "Carmen" zaczęła swój triumfalny pochód, stając się najsłynniejszą operą świata.

Jest wiele rzeczy, które uwodzą w "Carmen". Love story z trójkątem miłosnym. Znane wszystkim melodie jak aria Toreadora i Habanera Carmen. Hiszpańska egzotyka. Główna bohaterka postrzegana dziś jako pierwsza operowa feministka.

Oto wolna i piękna Cyganka Carmen uwodzi zaręczonego wojskowego. Don Jose rezygnuje dla niej z kariery, przystaje do bandy przemytników, po czym... zostaje porzucony. Niestała w uczuciach dziewczyna woli już innego, toreadora Escamilla. Rzecz musi się skończyć tragicznie.

- Zgodnie z intencją kompozytora będzie to "Carmen" z dialogami mówionymi, taka jak podczas premiery w Paryżu - mówi Vladimir Kiradjiev, dyrygent, kierownik muzyczny przedstawienia. - Myślę, że tajemnica nieśmiertelności "Carmen" tkwi w muzyce. Czasy się zmieniły, to jednak namiętności, które ona wyraża, zostają te same i rezonują w każdym z nas.

- To będzie jedna z najbardziej intrygujących "Carmen" od czasów Bizeta - uważa dyrektor Jacek Jekiel. - Bizet skomponował swoją operę i pokazał ją światu jako glosę do tamtejszej rzeczywistości. Ale jak dziś pokazać Carmen, żeby nie była śmieszna, żeby była prawdziwa? Ewelina Pietrowiak (reżyser spektaklu) ma niezwykłe wyczucie do tego, co się nazywa aktualnym komentarzem.

- Zobaczymy na scenie ponad 200 kostiumów, mamy bardzo duży chór, dorosłych i dziecięcy. Soliści będą się przebierać do każdego aktu - zdradza kostiumolog Katarzyna Nesto-ruk - Nasza Carmen jest kobietą współczesną. Pomyślałam dla niej o stylu boho. Z falban celowo zrezygnowałam, ale pojawią się frędzle.

Rolę Carmen śpiewa Gosha Kowalinska. To siódma produkcja, w której odgrywa rolę Carmen. W roli Don Josego na premierze - Paweł Skałuba.

-> Premiera w piątek w Operze na Zamku o godz. 19. Kolejne przedstawienia w sobotę o 19, w niedzielę o godz. 18. Potem tytuł wróci na afisz w styczniu. Ceny biletów na premierę 100-40 zł, w pozostałe terminy 75 - 25 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji