Słupsk. Różewicz wg Miedziewskiego w Rondzie
Premierowy spektakl "Stara kobieta wysiaduje" w reżyserii Stanisława Miedziewskiego zobaczymy w Rondzie w przyszłą środę. Już można odbierać bezpłatne wejściówki. Publiczność Ronda fragmenty tego utworu zobaczyła półtora roku temu podczas wieczoru z okazji pierwszej rocznicy śmierci pisarza.
- Tym razem wystawimy cały tekst. Nic z niego nie wyrzuciłem, nie zastosowałem żadnych skrótów - mówi Stanisław Miedziewski. - Mimo że dramat powstał niemal pół wieku temu, nadal jest współczesny i aktualny.
Dramat traktuje o kryzysie współczesnej cywilizacji przedstawionej jako śmietnisko. Tytułowa bohaterka symbolizuje życie, energię i niezmienność podstawowych praw natury. Apokaliptyczna wizja świata została przedstawiona w groteskowo-szyderczym stylu. Dramat ukazuje cywilizację zdehumanizowaną, zagrożoną zagładą, zdominowaną przez ideały konsumpcyjne, pustkę mentalną, zanik autorytetów oraz rozkład moralny.
- Opowiemy również o kondycji człowieka, o jego zwierzęcości i samotności. O ciągłości życia i problemie Boga. O tym, jak żyje na śmietniku, na którym nie ustaje praca różnych instytucji - mówi Stanisław Miedziewski. - Choć tematyka jest poważna, spektakl będzie lekko prześmiewczy, na granicy komedii, z dystansem.
W przedstawieniu wystąpią aktorzy związani z teatrem Rondo, ale również osoby, których dotąd na scenie jeszcze nie widzieliśmy. Autorką charakteryzacji i kostiumów jest Kamila Salwiak, za scenografię odpowiada Piotr Igor Sałata, muzykę skomponował Tomasz Giczewski.
- Część z nich to artyści z ulicy. Zaczepiłem ich i zaprosiłem do udziału w spektaklu, mając intuicję co do ich osobowości. Często są to mieszkańcy okolicy, sąsiedzi Ronda - mówi reżyser. - Obsada tytułowej roli może być dla widzów sporym zaskoczeniem, ponieważ została dokonana niekoniecznie "po warunkach".
Premiera spektaklu w środę, 30 listopada, o godz. 19 w Rondzie. Wstęp jest wolny, ale obowiązują wejściówki, które można odbierać w kasie przy ul. Niedziałkowskiego 5a.
