Artykuły

Poznań. "Cyrkostrada" w ramach Teatru Powszechnego w Zamku

Niby to cyrk, ale nie do końca. Może i zasmucisz się, ale to minie. Uśmiechniesz się, ale też tylko na chwilę. W "Cyrkostradzie", powstającej pod opieką Iwony Pasińskiej, nic nie będzie tym, czym się wydaje.

Dramaty od większych i mniejszych euforii na scenie dzielą tylko minuty. Historie aktorów-seniorów przeplatają się, stanowiąc kanwę opowieści. Powroty do wydarzeń sprzed lat stanowią okazję do ponownego ich zinterpretowania. Szersza czasowa perspektywa pozwala dostrzec pomijane dotychczas związki przyczynowo-skutkowe, a także spotkać się z nowymi emocjami, towarzyszącymi najpiękniejszym i najbardziej okrutnym wspomnieniom. To bardzo intymne podróże w czasie.

Różnice energii

Ciekawą decyzją Iwony Pasińskiej wydaje się zaproszenie do współpracy nie tylko seniorów, ale także dzieci. Zderzenie niespożytej energii młodych ludzi, nastawionych na przeżywanie chwili obecnej, z perspektywą osób z bogatą przeszłością, którą często idealizują albo poddają krytycznej analizie, może okazać się siłą napędową spektaklu.

Spektakl, wieńczący tegoroczny cykl Teatr Powszechny w Zamku, zapowiada się intrygująco również dzięki przełamaniu schematu nakazującego, by o wieku dojrzałym mówić wyłącznie poważnie. Pełna koloru estetyka paracyrkowa, na którą zdecydowali się twórcy, może okazać się płaszczyzną porozumienia między generacjami, jednocześnie kojarząc się z zabawą i skłaniając do zdystansowania się wobec scenicznych wydarzeń, a zatem do kolejnych przewartościowań.

Nowe spojrzenia

Znając świetne efekty wcześniejszych działań teatralno-społecznych, tj. Upadły anioły <6,6/99> czy Święto Wiosny 6,6/666, którym przewodziła Pasińska przy wsparciu Fundacji Movements Factory, można mieć nadzieję, że w interpretacyjne gry zostaną wciągnięci również widzowie. Opuszczą salę z kłębiącymi się myślami i zestawem niejednoznacznych emocji. Oby tak było. Doświadczenie rewidowania przeszłości jest wszakże uniwersalne i nie zawsze przyjemne.

Cyrkostrada to efekt warsztatów ruchowych z seniorami i juniorami. Spektakl ten, podobnie jak poprzednie działania prezentowane w ramach "Teatru powszechnego", nakierowany jest na aktywizowanie osób z grup zagrożonych wykluczeniem - w tym wypadku seniorów - które nie miałyby szansy pojawić się na scenie i podzielić się swoją historią. Nie mniej ważny niż sam pokaz wydaje się więc etap przygotowań, gdyż towarzyszy mu rozpoznawanie siebie jako aktora, a następnie oswajanie przestrzeni teatru.

Nasuwa się intuicja, że Teatr Powszechny zmusza do przemyślenia, a może i zredefiniowania roli teatru. Mamy do czynienia bowiem z wyjątkowym projektem, który dalece wykracza poza spektakl. Przekraczane są granice - zarówno w przypadku aktorów, którzy otrzymują możliwość scenicznej ekspresji, jak i widzów, którzy konfrontują się z tematami tabu. Społeczny wymiar tych działań pozostaje bezcenny.

***

"Cyrkostrada" Movements Factory w cyklu Teatr Powszechny

opieka artystyczna: Iwona Pasińska

choreografia: Paulina Wycichowska

CK Zamek - Sala Wielka

10.12, g. 20

bilety: 15 zł (normalne) i 10 zł (ulgowe)

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji