Artykuły

Warszawa. Jubileusz Stanisławy Celińskiej na Woli

Ósma edycja Małych Sztuk z Wielkimi Aktorami rozpocznie się dziś [23 marca] od jubileuszu znakomitej aktorki Stanisławy Celińskiej [na zdjęciu]. To właśnie z myślą o niej Bogdan Augustyniak wystawił "Grace i Glorię".

- Kiedy zaczynałam pracę, obchodzenie jubileuszy przez aktorów było czymś naturalnym - mówi Stanisława Celińska. - Dziś nie wyobrażam sobie, bym mogła ten jubileusz święcić na macierzystej scenie, czyli w Rozmaitościach. To zupełnie inny rodzaj teatru. Ze sceną Na Woli jest inaczej. Założył ją mój wielki mistrz i przyjaciel Tadeusz Łomnicki. Zagrałam tu m.in. we "Wcześniaku" i głośnym "Przedstawieniu Hamleta we wsi Głucha Dolna". Potem, już za kadencji obecnego dyrektora, powracałam do zawodu sztuką "Bar pod morsem". Tu mój przyjaciel Jerzy Satanowski powołał scenę muzyczną "Biała lokomotywa" i przygotował mój recital "Domofon".

Stanisława Celińska przyznaje, że sztukę "Grace i Gloria", w której gra z Lucyną Malec, przyjęła z wielką radością. - Każda z bohaterek reprezentuje inny świat. Moja Grace pochodzi ze wsi, ma w sobie tę życiową mądrość, której brakuje mieszkance wielkiego miasta, Glorii. Ale też szybko przekonuje się, jak wiele rzeczy powinna się od niej nauczyć, bo jak twierdzi: Pan Bóg po to umieścił nas na tej ziemi, byśmy mogli ze sobą wytrzymać.

W tegorocznej edycji "Małych sztuk z wielkimi aktorami" królować będą kobiety. Chwili wspomnień i wzruszeń dostarczy z pewnością bardzo osobiste odczytanie "Pana Tadeusza" dokonane przez znaną już festiwalowej publiczności Danutę Michałowską. Krakowska aktorka, gwiazda legendarnego Teatru Rapsodycznego, w którym poznała młodego Karola Wojtyłę, występowała kilkakrotnie w arcydramacie Mickiewicza. Podczas okupacji grała w nim Zosię (Wojtyła był wówczas Jackiem Soplicą), potem była Telimeną. Wiele lat temu dokonała własnej adaptacji scenicznej utworu, którą z powodzeniem prezentowała Polonii niemal na całym świecie. Tę właśnie wersję pokaże 26 marca w Teatrze Na Woli.

W klimacie wspomnień i melancholii upłynie 28 marca spotkanie z dwiema znakomitymi aktorkami

Teatru Polskiego we Wrocławiu. Krzesisława Dubielówna i Jadwiga Skupnik wystąpią w sztuce "Verklarte Nacht" - rzecz o dwóch uroczych starszych paniach, które snują opowieści na temat życia, wplatając w nie świat własnych fantazji. Dubielówna i Skupnik przywołują swoje prywatne doświadczenia i role, te życiowe i teatralne. Warszawscy widzowie, którzy dobrze znają z repertuaru Ateneum "Małe zbrodnie małżeńskie" Schmitta, będą mogli porównać ten spektakl z wersją białostocką, w której 30 marca wystąpią Gabriela Kownacka i Piotr Dąbrowski.

Mocnym akcentem kończącym tegoroczny przegląd będzie prawdziwy koncert poezji w arcymistrzowskim wykonaniu. 4 kwietnia Teresa Budzisz Krzyżanowska zaprezentuje Norwidowego "Promethidiona". Wielkiej gwieździe sceny narodowej towarzyszyć będzie Janusz Olejniczak, światowej sławy pianista, laureat m.in. Konkursu Chopinowskiego, w którym brał udział jako najmłodszy uczestnik w 1970 roku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji