Artykuły

Oliver Frljić: Teatr musi dziś walczyć o wolność artystyczną

Okrzyknięto go skandalistą bo jego teatr podważa uświęcone prawdy. Oliver Frljić przygotowuje w Teatrze Powszechnym spektakl "Klątwa". Premiera w sobotę. - Jestem zainteresowany polityczną siłą Kościoła katolickiego, pozycją kobiet, tym, jak są odsuwane od podstawowych praw człowieka - o swoim ciele mogły decydować w czasie komunizmu, a dziś nie - mówi reżyser, z którym rozmawia Izabela Szymańska w Co jest grane 24.

"Klątwa" to sztuka Stanisława Wyspiańskiego, której bohaterami są mieszkańcy wioski dotkniętej suszą. Szukając jej przyczyny, uznają, że jest to kara boska za grzechy. Chcą złożyć ofiarę i odkupić winy, to nakręca spiralę tragedii.

Spektakl na podstawie tego dramatu wystawia Oliver Frljić, reżyser urodzony w Bośni, a dziś pracujący w Chorwacji i innych krajach. W przedstawieniach podejmuje tematy polityczne, nawiązuje do wojny w Jugosławii i stawia niewygodne pytania.

ROZMOWA Z OLIVEREM FRLJICIEM

IZABELA SZYMAŃSKA: Jak zapamiętałeś dzień zakończenia wojny w Jugosławii?

OLIVER FRLJIĆ: Pamiętam, kiedy zawarto układ w Dayton, ale to nie był szczególny dla mnie dzień. Podczas wojny doznałem tylu upokorzeń, że trudno było poczuć ulgę. W 1991 roku miałem 15 lat. Rok później opuściłem rodzinę i stałem się uchodźcą. Utknąłem w Splicie.

Byłem wystawiony na wiele rodzajów dyskryminacji - urodziłem się w Bośni, a moja mama była Serbką, nie jestem więc czystej krwi; dziś uważam, że szukanie korzeni to pierwszy krok do faszyzmu, widziałem to na własne oczy.

Czas wojny uformował mnie. Wiedzieliśmy, co się działo: masakry ludności, tortury, obozy, ale też interesy paliwowe.

Studia, na które poszedłeś przed reżyserią, to była filozofia i teologia. Zaskakujące, patrząc na odbiór twoich prac - spektakl "Nasza przemoc, wasza przemoc" na festiwalu Prapremier w Bydgoszczy stał się przyczyną sprawy sądowej o znieważenie uczuć religijnych i flagi.

- Chciałem poznać Kościół od środka, te studia wydały mi się najlepszą drogą. To było pouczające doświadczenie, mogłem zobaczyć ogrom hipokryzji i silną strukturę. Ale mimo całej mojej wiedzy nie rozumiem oburzenia wokół spektaklu "Nasza przemoc, wasza przemoc". Żyjemy w technokratycznym społeczeństwie, zgłębiamy naukowe teorie na każdy temat i w tym samym momencie mamy wyłączyć nasze logiczne myślenie, by patrzeć na kulturę przez pryzmat Boga?

Chciałbym żyć w zsekularyzowanym społeczeństwie, w którym będę mógł swobodnie wyrażać to, co myślę.

Podobne sytuacje obserwuję na Węgrzech, w Chorwacji, krajach, które zamieniły brak wolności z czasów komunistycznych na kolejny brak wolności. To jest przerażające. Wolność to jeden z tematów spektaklu "Klątwa", nad którym pracuję w Teatrze Powszechnym.

Jak trafiłeś na dramat Stanisława Wyspiańskiego?

- To była propozycja teatru, ale nikt nie oczekiwał, że będę wystawiał sztukę zdanie po zdaniu, tekst to pretekst, by mówić o wielu problemach. Jestem zainteresowany polityczną siłą Kościoła katolickiego, pozycją kobiet, tym, jak są odsuwane od podstawowych praw człowieka - o swoim ciele mogły decydować w czasie komunizmu, a dziś nie; ale też zajmuję się analizą narzędzi represji, które mogą wyznaczać, co jest sztuką.

Oczywiście jest to zainspirowane moją krótką historią w Polsce. Rozpoczęła ją cenzura w Starym Teatrze przeprowadzona przez Jana Klatę, który zawiesił próby do spektaklu "Nie-Boska komedia", potem sprawa w Bydgoszczy, zobaczymy, co się wydarzy teraz.

Teatr musi dziś walczyć o wolność artystyczną. W większości krajów europejskich panuje strach, by na scenie nazywać rzeczy po imieniu. Twórcy uciekają się do wyszukanych metafor. A ja staram się posługiwać językiem, który jest zrozumiały nie tylko dla lewicujących salonowych intelektualistów, ale też ludzi przychodzących na Stadion Narodowy w niedzielę czy demolujących Tęczę na placu Zbawiciela.

Mój teatr zawsze odnosi się do konfliktu, który istnieje w społeczeństwie. Nie widzę sensu dla sztuki jako zjawiska samego w sobie.

Miałeś z tego powodu problemy w Chorwacji?

- Wielokrotnie. Gdy w dzień niepodległości wywiesiliśmy w Chorwackim Teatrze Narodowym w Rijece tęczową flagę i zmieniliśmy nazwę sceny na LGBTQ National Theatre, odebrano to jako obrazę narodu chorwackiego. Starałem się wytłumaczyć, że społeczność LGBTQ to także mieszkańcy tego kraju i powinni mieć te same prawa co ludzie heteroseksualni.

Ale najgorsza sytuacja była po spektaklu "Druga wojna" wystawionym 5 sierpnia 2015 roku w 20. rocznicę operacji "Burza". To jedno z najważniejszych świąt narodowych. Mieliśmy pełne triumfalizmu obchody, ale nikt nie mówił o ofiarach "Burzy" - wielu ludzi zostało zabitych przez armię chorwacką, inni zostali zmuszeni do opuszczenia domów. W moim spektaklu na scenie stanęło pięć kobiet i opowiedziały własne historie wojenne. Były zdecydowanie różne od oficjalnej narracji. Kiedy ukazały się artykuły zapowiadające spektakl - zaczęły się protesty.

Jak to znosisz, jak sobie z takimi sytuacjami radzisz?

- Najlepszą terapią jest praca i mówienie o tym głośno, nie zamiatanie pod dywan. W krajach byłej Jugosławii jest ciągle wiele tabu, bo mentalnie żyjemy wojną z lat 90. Na przykład relacja między Serbią a Chorwacją jest naprawdę świetna, bo kiedy chcesz odwrócić uwagę od wewnętrznych problemów w Chorwacji, zaczynasz dyplomatyczny konflikt z Serbią. Serbia robi to samo. Na szczęście to tylko słowne walki polityków, ale wojna jest rodzajem kapitału, którego używają do dziś.

"KLĄTWA" na motywach dramatu Stanisława Wyspiańskiego

Premiera w Teatrze Powszechnym

Reżyseria: Oliver Frljić, dramaturgia: Agnieszka Jakimiak, Joanna Wichowska, Goran Injac, reżyseria światła: Jacqueline Sobiszewski, kostiumy: Sandra Dekanić. Występują: Karolina Adamczyk, Klara Bielawka, Maria Robaszkiewicz, Barbara Wysocka, Julia Wyszyńska, Jacek Beler, Arkadiusz Brykalski, Michał Czachor.

Premiera: 18 lutego, godz. 19. Kolejne pokazy: 19 lutego, godz. 17; 21, 22, 23 lutego godz. 19 oraz 4, 6 marca godz. 19, 5 marca, godz. 17. Bilety: 60 zł (normalny), 40 zł (ulgowy).

Spektakl dla widzów dorosłych.

POD PATRONATEM CO JEST GRANE 24

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji