Artykuły

Jak rodzi się zło

"Czarownice z Salem" Arthura Millera w reż. Mariusza Grzegorzka w Teatrze im. Jaracza w Łodzi. Pisze Izabella Adamczewska w Gazecie Wyborczej - Łódź.

Mariusz Grzegorzek zrealizował w Teatrze Jaracza spektakl niepozbawiony wad, ale wzruszający i piękny plastycznie. Ireneuszowi Czopowi za rolę "nawróconego grzesznika", który uświadamia sobie, że nie warto być świnią, dałabym Złotą Maskę

Ważna w dzisiejszym odbiorze "Czarownic z Salem" jest świadomość aluzyjności dramatu Arthura Millera. Autor "Śmierci komiwojażera" napisał "The Crucible" ("Tygiel" - taki jest oryginalny tytuł tekstu) w Ameryce lat 50. XX w. Obnażając mechanizmy zbiorowej histerii i pokazując, jak instynkt samozachowawczy przeradza się w postawę oportunistyczną, odniósł się krytycznie do makkartyzmu i m.in. Komisji do spraw Badania Działalności Antyamerykańskiej. W tych czasach, jak notował w "O procesie w Salem", "sumienie nie było sprawą osobistą, lecz wytworem administracji państwowej". Czy ten cytat nie brzmi bardzo aktualnie?

A jednak czarownice nie zostały przebrane we współczesny kostium, choć aktualizujące sygnały się w spektaklu pojawiają. Odwołując się do obrazów wierzeniowo-rytualnych, Grzegorzek osadza konflikt w bezczasie, jakby społeczeństwie pierwotnym, wszędzie i zawsze. Funkcję uniwersalizującą pełnią nasycone symboliką scenografia i kostiumy - kaptury kojarzące się z Ku Klux Klanem, krzyże, batikowe etnostroje, wizerunki Chrystusa i Matka Boska z Dzieciątkiem (Elizabeth Proctor). Na chrześcijańską ikonografię nałożony zostaje, jak w kolażu, plemienny sztafaż (szamański taniec pastora Hale'a). "Czarownice" zachwycają plastycznie, choć dekoracje są minimalistyczne. Centralnymi elementami scenograficznymi są pełniący rolę stołu, łoża czy katafalku prosty mebel na kółkach i baldachim, który wieńczy zaaranżowaną za pomocą półprzezroczystej materii przestrzeń sceniczną, w strategicznych momentach się obniżając, by podkreślić klaustrofobiczną, duszną atmosferę. Baldachim uruchamia różne skojarzenia - np. z prześcieradłem, całunem, chupą; elementem ochronnym, ale i przytłaczającym. Koncepcja plastyczna Grzegorzka nasyca spektakl ładunkiem symbolicznym, wzbogacając prosty w gruncie rzeczy przekaz. Już pierwszy obraz, jeszcze przed podniesieniem kurtyny - zdjęcie ciemnego lasu (symbolu podświadomości, pierwotnych instynktów) - wprowadza widza w klimat mrocznej baśni.

Poprzez opowieść o małżeńskim trójkącie i pragnieniu zemsty, doprowadzających do zbiorowej histerii, Miller przedstawia człowieka w sytuacjach granicznych, konfrontując ich m.in. z porzuceniem i śmiercią. Obraz staje się jeszcze wyrazistszy, bo rozgrywa się w tłumie. Grzegorzkowi udało się wydobyć mechanizm ulegania strachowi i upatrywania dla siebie korzyści, ale jego "Czarownice" są też dramatem psychologicznym. Wśród bohaterów nie ma jednoznacznej postaci - to tworzy doskonałe pole gry dla aktorów. Bardzo dobrze skontrastowani zostali pastorowie Hale (świetny Marek Nędza) i Parris (Michał Staszczak), którzy przechodzą lustrzaną przemianę. Nawet Elizabeth Proctor (Matylda Paszczenko) nie jest "święta" - odkrywa, że to jej powściągliwość sprowokowała słabość Johna do Abigail. Dobrą decyzją obsadową było oddanie roli Johna Proctora Ireneuszowi Czopowi. Powstała kreacja autentyczna i dojrzała. Proctor Czopa wzbudza sympatię, bo przecież uleganie słabościom zdarzyć się może każdemu (sugestywnym obrazem nędzy dnia powszedniego jest małżeńska scena nad obieraniem ziemniaków i rzepy), ale nie warto rezygnować z tego, w co się wierzy ("wiara" nie ma w tym wypadku żadnego związku z instytucją).

"Czarownice z Salem" bywają zbyt efekciarskie (bez disco polo, sygnału współczesnych transowych, prymitywnych zachowań stadnych, spektakl byłby lepszy), ale warto je docenić za dobre aktorstwo (również studentek - w roli Betty Paris wyróżniła się Paulina Walendziak), oprawę plastyczną i warstwę muzyczną (Aleksander Raczyński). Forma nie przytłacza tu treści - to dobrze opowiedziana historia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji