Artykuły

Musical z problemami i uprzedzeniami XXI wieku

"West Side Story" w reż. Laco Adamika w Teatrze Rozrywki w Chorzowie. Pisze Aleksandra Czapla w Gazecie Wyborczej - Katowice.

Uliczna walka na słowa, taniec, śpiew i noże - tak wygląda piąta polska realizacja słynnego "West Side Story", od soboty na afiszu chorzowskiego Teatru Rozrywki. Trwa dobra passa musicalu na Śląsku

Wielu fenomen musicalu "West Side Story" kojarzy się z kultowym, nagrodzonym dziesięcioma Oscarami filmem w reżyserii Roberta Wise'a z genialną choreografią Jerome'a Robbinsa. Po ponad czterdziestu latach z uśmiechem ogląda się uliczne starcie grzecznych młodzieńców w odprasowanych koszulach, którzy ubliżają sobie od gagatków i chuliganów. Trafnie Laco Adamik, reżyser chorzowskiej realizacji musicalu, zrezygnował z cytowania nowojorskiej ulicy lat pięćdziesiątych i zamiast sentymentalnej podróży w czasie zbudował spektakl z napięć XXI wieku, z rasizmem i fanatycznym uprzedzeniem w tle.

Tolerancja nie równa się akceptacji, zgodzie, częściowej zmianie poglądów. Łacińskie tolerare oznacza jedynie "znosić, wytrzymywać". Tolerancja zatem to trwały stan napięcia poprzedzający starcie, wojnę. To tylko pozornie bezkonfliktowa obecność obok. Obok innych - o odmiennych uczuciach, upodobaniach, poglądach, wierzeniach, obyczajach. Każdego dnia ginie ktoś tylko dlatego, że ma inny kolor skóry, wierzy w innego Boga, kibicuje innej piłkarskiej drużynie czy popiera opozycyjne ugrupowanie polityczne. Z pełną świadomością bohaterowie scenicznego gangu Jetsów w "West Side Story" śpiewają "Zabij intruza!".

Kim jest intruz? Imigrantem, "brudasem z Puerto Rico" mieszkającym w amerykańskiej dzielnicy, zwanej "latynoskim śmietnikiem". Po drugiej stronie barykady Jetsi. Po grzecznych szkolnych garniturkach chłopców nie ma ani śladu. Członkowie gangu mają ogolone głowy, noszą czarne skórzane kurtki, tzw. fląyersy, pobrzękując łańcuchami u pasa.

Nowy bohater zyskał także nowy język. Współczesne libretto w przekładzie Romana Kołakowskiego nie stroni od wulgaryzmów i dosadnych słów, szczególnie osobie osobie rasistowskiego policjanta Schranka (rola Jacentego Jędrusika). Okres bezkonfliktowej tolerancji dobiegł końca. Czas zacząć wojnę -jak się okaże - na śmierć i życie. Czerwone koszule imigrantów gangu Sharków to prawdziwa płachta na byka.

Chorzowskie "West Side Story" to piąta polska realizacja amerykańskiego musicalu - inscenizacja, jakiej od dawna oczekiwała publiczność Teatru Rozrywki. Na zaprojektowanych przez praskiego scenografa Milana Davida

stromych podestach, niczym na piłkarskich trybunach, nacierają na siebie przeciwnicy. Do nieśmiertelnych muzycznych przebojów Leonarda Bernsteina choreografię stworzył Jarosław Staniek. Podzielił kulturowo kroki na zmysłowe gorące mambo czy dynamicznie wystepowany i zaakcentowany ruchem falujących spódnic taniec imigrantek do słynnego utworu "Ameryka". Agresję antagonistycznych Jetsów choreograf przełożył na akrobatyczny, drapieżny ruch z nieustannym wrażeniem wzburzonego napierającego tłumu. Wśród solistów na scenie debiutujący Michał Gasz - oklaskiwany Tony i towarzysząca mu w duecie Marija (gościnnie Anna Ozner) - lirycznie uwodzący siebie i widzów ciepłą barwą głosu.

Urok chorzowskiej inscenizacji tkwi przede wszystkim w wyrazistych rolach drugoplanowych: trzpiotka Anybodys Izabelli Malik, która wybornie radzi sobie męskim męskim gangu, impulsywny Bernardo Marcina Zawodzińskiego ze scenicznym temperamentem przewodzący Sharkom oraz Anita Anny Sroki, która kradnie całą uwagę widzów, gdy tylko pojawi się na scenie.

Dobra passa musicalu na Śląsku trwa. Zaledwie kilkanaście dni temu "42. ulica" Gliwickiego Teatru Muzycznego zdobyła Złotą Maskę za przedstawienie roku, od soboty na afiszu Teatru Rozrywki klasyczne "West Side Story" - odświeżone, zaostrzone, zabarwione konfliktem XXI wieku. Bez obaw o krótkotrwale miejsce w repertuarze polecam "Opowieść dzielnicy zachodniej" za kilka tygodni, gdy zniknie zupełnie premierowa trema, a zespół roztańczy się i rozśpiewa na dobre. Z musicalem bowiem jak z winem - im starszy tym lepszy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji