Artykuły

TVP Kultura. Pierwsze urodziny

Dziś [24 kwietnia] mija rok od powstania kanału TVP Kultura.

Dzięki nowej stacji mamy okazję obcować z kulturą w programach telewizyjnych nie tylko w godzinach nocnych, a czasem nawet poprzez przekazy na żywo.

Sceptycy twierdzili, że otwarcie przez Telewizję Polską kanału tematycznego poświęconego kulturze oznaczać będzie zanik programów kulturalnych w Jedynce i Dwójce. A przecież od dobrych kilku lat najbardziej wartościowe filmy czy rozmowy z artystami spychane były jeśli nie w ogóle z ramówki, to przynajmniej na porę - jak mówił Kazimierz Kutz - dla nietoperzy.

Nowy kanał od początku nadaje bezpośrednie relacje z najważniejszych imprez. Nie tylko odbywających się w Polsce, jak Konkurs Chopinowski (130 godzin emisji w ciągu 20 dni), ale także poza jej granicami, jak światowe "24 godziny z Mozartem", kiedy mieliśmy okazję poczuć atmosferę koncertów w Wiedniu, Salzburgu czy Pekinie. Na żywo pokazywane są także imprezy jazzowe - np. warszawski występ Richarda Bony - czy rockowe, jak "Legendy punk rocka" na poznańskiej Malcie. Wyznacznikiem starań twórców nowej telewizji stały się także transmisje z teatrów dramatycznych. Mogliśmy dzięki temu obejrzeć kilka głośnych przedstawień - legnickie "Made in Poland" Przemysława Wojcieszka czy "Słomkowy kapelusz" Labiche'a, wyreżyserowany przez Piotra Cieplaka w Teatrze Powszechnym. W najbliższym czasie kamery Kultury staną w Teatrze Narodowym, zobaczymy "Kosmos" Gombrowicza w reż. Jerzego Jarockiego.

Dużą popularnością cieszą się też "Niedziele z..." - wybitnymi twórcami, którzy opowiadają o swoich filmowych czy książkowychfascynacjach i inspiracjach. Andrzej Wajda, Wojciech Młynarski, Janusz Gajos czy Ryszard Kapuściński -przez kilka godzin w studiu? To się nie mogło wydarzyć nigdzie indziej.

Co ważne, stacja nie ogranicza się do prezentacji dorobku artystów wybitnych, choć z okazji 10. rocznicy śmierci Krzysztofa Kieślowskiego pokazała prawie wszystko, co nakręcił - łącznie ze szkolnymi etiudami. Ekipa odpowiedzialna za kształt TVP Kultura, na czele z jej szefem Jackiem Wekslerem, ma również ambicje przybliżania widzom działań młodych twórców parających się happeningiem, performance'em czy wideoinstalacjami. Ich rewir to strefa alternatywna, nadawana codziennie na zakończenie programu.

- Dopiero pod koniec grudnia znaleźliśmy się w ofercie operatorów kablowych, dlatego początek tego roku traktujemy jako powtórne narodziny - mówi Jacek Weksler. - Najświeższe badania OBOP pokazują, że oglądalność naszych programów gwałtownie rośnie, na początku stycznia mieliśmy średnio 2 tysiące widzów, w wielkanocny poniedziałek było ich już 17,8 tys. To oznacza, że oferta TVP Kultura została zaakceptowana przez telewidzów. Zwiększa się także, co bardzo nas cieszy, popularność naszych programów w mniejszych miastach, których mieszkańcy nie mają okazji, by pójść do teatru czy na koncert. Nasze motto w momencie otwarcia brzmiało: siła polskiej kultury i tradycji europejskiej w porze największej oglądalności. Pozostajemy mu wierni.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji