Artykuły

Zbigniew Wunsch: Solista ratuje dziewczynę w leginsach

Jak bas został ortopedą. Zbigniewa Wunscha - jednego z najlepszych solistów Opery Śląskiej można było ostatnio oglądać w bardzo nietypowej roli. Artysta wystąpił bowiem w popularnym serialu telewizji TVN "Szpital".

Zbigniew Wunsch jest jednym z najlepszych etatowych solistów Opery Śląskiej. Jego popisowe partie to m.in. tytułowa postać w "Borysie Godunowie" oraz Radames w "Nabucco" Verdiego.

Zbierał wyśmienite recenzje, współpracuje także z innymi teatrami - na przykład z Operą Krakowską. Ostatnio został także lekarzem ortopedą. Nie takim prawdziwym, ale na potrzeby serialu "Szpital", gdzie wciela się w postać doktora Jakuba Cichonia.

"Szpital" to serial stylizowany na paradokument. Zrealizowano już ponad 700 odcinków tego programu. Przyznać trzeba, że należy on do tych produkcji, w których widza najbardziej zadziwiać powinna... wyobraźnia scenarzystów. Jeżeli pacjent połknie kulę bilardową, aby ukryć przed żoną fakt, iż jest nałogowym graczem, ewentualnie kula bilardowa uszkodzi mu jądra i uraz ten będzie groził niepłodnością - to zdarzyć się to może właśnie w którymś z odcinków "Szpitala". Część ról - pacjentów trafiających do tytułowej placówki grają amatorzy. W pozostałe role - np. pojawiających się w kolejnych odcinkach lekarzy wcielają się aktorzy zaangażowani na stałe. Port folio (czyli zdjęcia i charakterystyka) Zbigniewa Wunscha znajduje się w zasobach jednej z wiodących polskich agencji aktorskich. Tam "wypatrzyli" go producenci "Szpitala" i zaprosili na casting, a potem zaproponowali rolę.

Wunsch pojawił się już w kilku odcinkach. Oczywiście - jak to w "Szpitalu" grał w epizodach, których scenariusze nie były banalne. Zapamiętał, iż w jednym z odcinków jako ortopeda badał dziewczynę, która zgłosiła się do szpitala z paraliżem i grożącą martwicą dolnych kończyn. Okazało się, że przyczyną jej kłopotów były... zbyt obcisłe leginsy, które miała na sobie niemal całą dobę. Ucisk leginsów spowodował wstrzymanie dopływu krwi do kończyn dolnych, na szczęście dr Cichoń/Wunsch wykonał zabieg odbarczenia przykurczu. W innym z odcinków było już bardziej wiarygodnie - dr Cichoń zaopatrywał chłopca, który doznał otwartego złamania uda z przemieszczeniem.

Emitowanych było dotąd pięć odcinków "Szpitala" z udziałem doktora Jakuba Cichonia, a już Wunscha jako bohatera serialu rozpoznała... ekspedientka w bytomskiej "Żabce". Solista nie przypomina sobie natomiast, aby kiedykolwiek jakaś sprzedawczyni rozpoznała go jako solistę operowego. Inna sprawa, że kiedy na scenie śpiewa partię Godunowa albo Radamesa - charakteryzator przykleja mu brodę, wąsy i nakłada na twarz makijaż. Zaś w serialu Wunsch gra własną twarzą - notabene jest wysokim, postawnym i przystojnym mężczyzną.

Reżyser "Szpitala" miał do bytomskiego solisty tylko jedno zastrzeżenie. Od wielu lat Wunsch nagrywa również głos do radiowych i telewizyjnych reklam. W 20 albo 30 sekund trzeba powiedzieć tam dużo i wyraźnie. - Niech pan mówi bardziej niechlujnie, tak pięknie i starannie jak pan normalni ludzie nie rozmawiają -zwracał mu uwagę reżyser.

Oczywiście epizody w "Szpitalu" to tylko margines pracy Zbigniewa Wunscha. Jako solista operowy niezmiennie pozostaje w znakomitej formie. W ostatnim miesiącu występował na bytomskiej scenie w przedstawieniach "Cyganerii". Wcześniej śpiewał w przyjętej owacją na stojąco premierze "Romea i Julii".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji