Artykuły

Katowice. Spektakl Teatru Śląskiego w TVP

"Wujek.81. Czarna ballada" według scenariusza i w reżyserii Roberta Talarczyka, zrealizowany w Teatrze Śląskim zostanie pokazany w ramach premier Teatru Telewizji już 18 grudnia o godz. 20.25 na antenie TVP1 i TVP Katowice.

Na potrzeby realizacji telewizyjnej przedstawienie zostało skrócone oraz dokręcono do niego specjalne zdjęcia w plenerze. Rejestrowane było przez zespoły Teatru Telewizji TVP i TVP 3 Katowice dla TVP 1.

Jak w filmie akcji, tyle że na żywo

Premiera spektaklu odbyła się w grudniu ubiegłego roku z okazji 35-lecia wydarzeń na "Wujku". Jego kanwą są osobiste przeżycia Talarczyka, który mieszkał wówczas z rodzicami na Brynowie, na osiedlu nieopodal kopalni. Jego tata i obaj dziadkowie, już na emeryturze, pracowali na Wujku. 16 grudnia 1981 r. Robert, razem z kuzynem, wyszedł na dach stojącego najbliżej kopalni wieżowca przy ul. Wincentego Pola. Z jednej strony - widok na zakład, park Kościuszki i dach bazyliki w Panewnikach, a z drugiej - na centrum Katowic.

- Wyobraziliśmy sobie, że siedzi w nim kilku papieży, którzy zaraz wyskoczą i zaczną wszystkich błogosławić. Zomowcy i górnicy padną sobie w ramiona. A patrząc na bazylikę w Panewnikach, wymyśliliśmy, że wytryśnie z niej brązowy dym, który poleci nad kopalnię. Franciszkanie z tamtejszego zakonu mieli takie ogromne różańce, które kojarzyły nam się z nunczakami, narzędziami walki z filmów z Bruce'em Lee. I właśnie ci zakonnicy mogliby rzucić się na zomowców, a po chwili chmura wchłonęłaby wszystkich i wróciliby do klasztoru. Dorastaliśmy, oglądaliśmy wtedy "Terror Mechagodzilli", "Gwiezdne wojny". Wydarzenia dziejące się na Wujku były dla nas jak film akcji na żywo - mówił przed premierą Robert Talarczyk.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji