Kraj. 6 premier teatralnych stycznia, na które czekamy
W Poznaniu zobaczymy "Kordiana" czytanego przez pokolenie urodzonych po 1989 roku, w Kielcach - "Jądro ciemności" w interpretacji Pawła Demirskiego i Moniki Strzępki, a w Warszawie m.in. spektakl według nagrodzonego Nike reportażu Cezarego Łazarewicza o Grzegorzu Przemyku. Oto sześć premier stycznia, na które się wybieramy.
"VERNON SUBUTEX",[na zdjęciu] TEATR IM. SŁOWACKIEGO, KRAKÓW
Jolanta Janiczak i Wiktor Rubin, twórcy m.in. doskonale przyjmowanego i nagradzanego spektaklu "Żony stanu, dziwki rewolucji, a może i uczone białogłowy", sięgają po głośną powieść francuskiej kontrowersyjnej autorki Virginie Despentes.
Po pierwszych przedpremierowych pokazach w grudniu na krakowskim festiwalu Boska Komedia recenzenci pisali, że to "jedno z najciekawszych przedstawień 2017 roku", "teatralna uczta", "precyzyjnie zastawiona pułapka". Szukając odniesień do polskiej rzeczywistości, Janiczak i Rubin włączyli do spektaklu nagrania z udziałem bezdomnych z krakowskiego dworca głównego. Premiera 5 stycznia.
"KORDIAN", TEATR POLSKI, POZNAŃ
Młody reżyser Jakub Skrzywanek, student krakowskiej PWST, który zwrócił na siebie uwagę udanym debiutem - przedstawieniem "Cynkowi chłopcy" według Swietłany Aleksijewicz w Wałbrzychu, teraz mierzy się ze Słowackim.
Skrzywanek chce spojrzeć na "Kordiana" z perspektywy swoich rówieśników - tych, którzy urodzili się w czasie transformacji '89 i wychowali w wolnej Polsce. Teatr zapowiada: "Próbujemy odpowiedzieć na pytania dawno już postawione i sprawdzamy, czy nasz głos ma dziś jakąkolwiek sprawczość, czy może wywołać rewolucję, zwłaszcza w instytucji, jaką jest dzisiejszy teatr w Polsce". Premiera 12 stycznia.
"CIEMNOŚCI", TEATR IM. ŻEROMSKIEGO W KIELCACH/TEATR IMKA, WARSZAWA
Monika Strzępka i Paweł Demirski ledwie zakończyli pracę nad "K" w Teatrze Polskim w Poznaniu, fantazjując na temat przyszłości polskiej sceny politycznej i wyborów w 2019 roku, a już szykują swój kolejny spektakl. Tym razem inspirują się "Jądrem ciemności" Josepha Conrada oraz opartym na tym opowiadaniu filmem Francisa Forda Coppoli "Czas Apokalipsy".
Czas akcji ma być nieokreślony. "To XIX wiek, ale i współczesność, bo mowa jest zarówno o dawnym kolonializmie, jak i współczesnym niewolnictwie - uzależnieniu od korporacji i kredytów". Na scenie zobaczymy dwóch Kurtzów - XIX-wiecznego i współczesnego oraz dwóch Marlowów - kobietę i mężczyznę. W obsadzie: Magda Grąziowska, Joanna Kasperek, Anna Kłos-Kleszczewska i Andrzej Konopka, Jacek Mąka, Tomasz Schimscheiner. Premiera 13 stycznia w Kielcach, warszawska premiera w Imce - 3 lutego.
"ŻEBY NIE BYŁO ŚLADÓW", TEATR POLONIA, WARSZAWA
Piotr Rowicki (adaptacja) i Piotr Ratajczak (reżyseria) pracują nad spektaklem według nagrodzonej Nike książki Cezarego Łazarewicza o Grzegorzu Przemyku.
Nike 2017 za anatomię kłamstwa. Laureatem Cezary Łazarewicz i "Żeby nie było śladów"
Barbarę Sadowską, matkę Grzegorza Przemyka, poetkę, zagra Agnieszka Przepiórska, aktorka, którą publiczność pokochała m.in. za Dziką Agnes i HGW w Pożarze w Burdelu.
"Historia Grzegorza Przemyka (osiemnastoletniego maturzysty), a także historia jego matki mogą stać się na teatralnej scenie niezwykłą opowieścią nie tylko o tamtych czasach i tamtych wydarzeniach, ale może przede wszystkim opowieścią o nas i teraz" - zapowiadają twórcy. Premiera 25 stycznia.
"NAD CZARNYM JEZIOREM", TEATR ATENEUM, WARSZAWA
W warszawskim Teatrze Ateneum zobaczymy nową teatralną rolę Agaty Kuleszy.
Aktorka zagra w sztuce "Nad Czarnym Jeziorem" - niemieckiej dramatopisarki Dei Loher w tłumaczeniu Grażyny Kani i w reżyserii Iwony Kempy. Dwa małżeństwa spotykają się cztery lata po samobójczej śmierci ich dzieci. Okoliczności tragedii, która zdarzyła się nad Czarnym Jeziorem, wciąż pozostają niewyjaśnione. W obsadzie również: Magdalena Schejbal, Wojciech Brzeziński i Sławomir Maciejewski. Premiera 28 stycznia.
"MINY POLSKIE", TEATR POLSKI, WARSZAWA
Mikołaj Grabowski powraca do "Min polskich", które kilka lat temu wystawiał w Teatrze im. Horzycy w Toruniu.
W scenariuszu przygotowanym wspólnie z Tadeuszem Nyczkiem sięga m.in. do "Wyzwolenia" Wyspiańskiego, "Opisu obyczajów..." Jędrzeja Kitowicza, utworów Gombrowicza: "Ferdydurke", "Operetki", "Ślubu" oraz "Mimiki" Wojciecha Bogusławskiego - podręcznika pracy aktora w XIX-wiecznym teatrze.
Rzecz o tym, "jak gesty, miny oraz pozy zdominowały i organizują życie artystyczne, społeczne i polityczne Polaków od wielu pokoleń, i mimo tylu zmian obyczajowych i ustrojowych wciąż podlegają podobnym rytuałom". W obsadzie m.in. Jan Peszek jako Bogusławski i Maksymilian Rogacki w roli Wyspiańskiego. Premiera 29 stycznia.
