Artykuły

Kraków. Faszyzm u bram, czyli premiera "Kariery Arturo Ui"

Gangsterska historia odczytywana jako próba ukazania fenomenu dojścia Hitlera do władzy, która dziś robi się niebezpiecznie aktualna. Kim jest Arturo Ui w 2018 roku?

Premiera "Kariery Artura Ui" w reżyserii Remigiusza Brzyka jutro na scenie Teatru im. Juliusza Słowackiego. Bohater, charyzmatyczny przywódca, przebiegły polityk? Nie, Arturo Ui to zwykły bandzior. Ma swój "jarzynowy gang" i bez skrupułów wykorzystuje go do zastraszenia ludności w mieście. Najpierw proponuje "ochronę" handlarzom kalafiorów. - Nie, dziękujemy - odpowiadają mu przedsiębiorcy, czym rozsierdzają Arturo tak, że ten decyduje się na pierwsze matactwa i prowokacje. Ale cichaczem, bez świadków, pozorując wzorowego, godnego zaufania obywatela. I to takiego, któremu można oddać władzę w kraju. Bo to najważniejszy cel Arturo Ui - wygrać wybory.

ZDOBYĆ ELEKTORAT

Dlatego Ui uczy się sztuki wystąpień publicznych, trenuje przemowy, mowę ciała. Swoją charyzmą i umiejętnym aktorstwem kupuje ludzi, zdobywa najważniejszy mandat wyborczy i zaczyna rządzić.

Pierwsza decyzja? Nakaz zamordowania wspólnika, a zarazem konkurenta, Romy (analogia do morderstwa Ernsta Röhma, najbliższego współpracownika Hitlera, którego kanclerz III Rzeszy kazał zabić 1,5 roku po dojściu do władzy). Kolejne w niczym nie przypominają obietnic sprzed wyborów. Czas na przejęcie kontroli i władzę absolutną. Gangster i władca Arturo Ui stopniowo zastrasza i przejmuje sfery (czyż nie tak Hitler postąpił z Austrią?), aż wreszcie opętany rządzą władzy przestaje udawać dobroczyńcę i obnaża przed ludnością swoje prawdziwe zamiary.

"Kariera..." Bertolta Brechta była wiele razy wystawiana na deskach teatralnych. Do historii przeszła przede wszystkim inscenizacja E. Axera z Tadeuszem Łomnickim w roli głównej (Teatr Współczesny w Warszawie, 1962). I choć od tej premiery minęło prawie 56 lat, tytuł wciąż jest niebezpiecznie aktualny.

FASZYZM U BRAM

"Lecz wy się uczcie patrzeć, a nie gapić. / Czynu potrzeba, [] lecz niechaj do głowy / Triumf przedwczesny ludom nie uderza / Płodne wciąż łono, co wydało zwierza" - cytuje za Brechtem reżyser Remigiusz Brzyk.

I dodaje: - Wystawiana dziś "Kariera Arturo Ui" nie może być jedynie przypomnieniem drogi Hitlera do władzy, nie jest też przestrogą przed przespaniem czegoś, co można jeszcze powstrzymać. Dzisiaj dramat Brechta może posłużyć jako narzędzie badawcze do sprawdzenia naszych realiów społecznych i ich odporności na stojący już u bram Europy faszyzm. Twórca zastanawia się: Jak blisko jesteśmy tego, by ulec "realnej polityce" prymitywów? Kto może powstrzymać "niepowstrzymane"? Do jakich czynów zdolni są ci, którzy stale przesuwają granice praworządności? Historia gangsterska z miasta Chicago może nie okazać się tak odległa, jeśli na scenie zobaczymy przejęcie sądów, sztuki i języka przez bandę pod dowództwem opętanego manią wielkości człowieka.

Prawda, że brzmi znajomo? W rolach głównych: Andrzej Grabowski, Michał Majnicz (gościnnie), Dominika Bednarczyk, Katarzyna Zawiślak-Dolny, Tomasz Augustynowicz, Rafał Dziwisz, Grzegorz Łukawski, Karol Kubasiewicz, Daniel Malchar, Marcin Sianko, Wojciech Skibiński oraz Tadeusz Zięba. Wystąpią również studenci szkół teatralnych: Aleksandra Samelczak, Kinga Bobkowska, Stanisław Linowski, Robert Ciszewski, Michał Sikorski, Hubert Fiebig, Sebastian Magdziński, Ireneusz Mosio, Jakub Guszkowski i Mateusz Górski oraz tancerze: Kamil Wawrzuta, Piotr Stanek, Szymon Dobosik, Patryk Durski i Maciej Kosteczka.

----------

Premiera "Kariery Artura Ui" jutro (sobota) o godz. 19 na Dużej Scenie Teatru im. Juliusza Słowackiego (plac św. Ducha 1). Kolejne spektakle 11, 13, 14, 24 i 25 marca. Bilety w cenie 32-57 zł do nabycia w kasie teatru lub na stronie slowacki.krakow.pl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji