Artykuły

Nieistniejąca już na mapie miasta ul. Krawiecka wróci do Lublina za sprawą tegorocznej Nocy Kultury. Miejsce przywołają barwne instalacje z niezliczoną ilością szpulek nici, nożyc, tkanin i maszyn krawieckich, a całość dopełnią spektakle, koncerty i wydarzenia dla dzieci. Wszystko to odbędzie się w pierwszy weekend czerwca.

Stał na niej szereg rozrzuconych w malowniczym nieładzie drewnianych domków z poddaszami, werandami i balkonami, z których w dzień dobiegały z nich odgłosy pracujących maszyn krawieckich, rozmów szewców czy handlarek. Chociaż sama ulica Krawiecka była jedną z najdłuższych ulic żydowskiego Lublina, dziś nic po niej nie zostało. Pamięć o niej ma przywołać tegoroczna Noc Kultury.

- Gdzieś cały czas ta ulica jest obecna, chociaż nie ma już ani tych domów, ani ludzi, którzy w nich mieszkali. Symbolem tego miejsca jest znajdujące się na błoniach drzewo oznaczone jako pomnik przyrody. Ono na pewno pamięta czasy, kiedy na ul. Krawieckiej był szum, gwar, pamięta ludzi na ulicach, dzieci bawiące się przy rynsztoku. Ulica Krawiecka miała swój koloryt, charakterystyczną atmosferę i zapach. Mam nadzieję, że podczas Nocy Kultury uda się ten klimat przywrócić - mówi Joanna Zętar z Ośrodka Brama Grodzka Teatr NN.

Ulica Krawiecka biegła od Podwala, przez dzisiejsze Błonia i kończyła się za Zamkiem, gdzie pokrzywione drewniane domki tworzyły Rynek Krawiecki. Właśnie na tej trasie będą zlokalizowane główne wydarzenia tegorocznego festiwalu.

Krawieckie instalacje

Jak mówią organizatorzy, nocną przechadzkę warto będzie rozpocząć na placu przy lubelskiej archikatedrze. - Od strony archikatedry spacer otworzy zdobiona, pasmanteryjna brama z niezliczoną ilością kolorowych wstążek. Właśnie przez nią uczestnicy wydarzenia wejdą do niezwykłego świata tkanin, szpulek, nożyczek, agrafek oraz maszyn do szycia, które zagrają dla nich niezwykły koncert - zapewnia Joanna Wawiórka-Kamieniecka, dyrektor Nocy Kultury.

Na potrzeby tego widowiska część architektury Starego Miasta będzie obita puszystym różowym futrem. Pojawią się też olbrzymich rozmiarów narzędzia do szycia, m.in. rozciągnięty na całej długości ulicy Podwale metr krawiecki. Również na Podwalu znajdzie się aranżacja wykonana z ok. 4 tysięcy krawatów. Kilkudziesięciometrową "Krawatoskadę" pod okiem artysty Pawła Adamca wykonają studenci instytutu architektury krajobrazu KUL i słuchacze florystyki w Szkole Policealnej Pracowników Służb Społecznych. Ich wielkoformatowa praca z krawatów pojawi się na wzgórzu na tyłach bazyliki oo. Dominikanów.

Barwnych instalacji, które znajdą swoje miejsce w festiwalowej przestrzeni, będzie znacznie więcej. Zespół odpowiedzialny za aranżację Podwala stworzy też ogród sensualny w bramie ul. Ku Farze.

Od Bramy Rybnej do placu Rybnego pojawią się z kolei "Latające ryby" lubelskiego artysty Jarosława Koziary.

Nocne spektakle i mapping

W tworzenie Nocy Kultury zaangażowany jest też prof. Leszek Mądzik, dyrektor Sceny Plastycznej KUL, dla którego mrok stanowi niezwykle ważny element twórczości. Tak będzie i tym razem. Plenerowe widowisko na pl. Zamkowym pt. "Warstwy" ma wprowadzić widzów w świat teatru plastycznego.

Trzy lata temu uczestnicy lubelskiej Nocy Kultury mogli zobaczyć m.in. iluminację pomnika Józefa Piłsudskiego. Za jej wykonanie odpowiadała grupa kilku.com, która w tym roku przygotuje kolejny mapping. Tym razem iluminacja obejmie gmach Poczty Głównej przy pl. Litewskim.

Uczestnicy Nocy Kultury będą też mogli obejrzeć lightspektakl "Momenty" w reżyserii Joanny Lewickiej. Przedstawienie połączy w sobie teatr cieni, grę aktorską i taniec, a całość dopełnią animacje i wizualizacje.

Na dachu Tarasów Zamkowych zagra orkiestra symfoniczna lubelskiej filharmonii. Zespół zaprezentuje znane utwory Josepha Haydna, Wolfganga Amadeusza Mozarta i Manuela de Falla.

W wirydarzu klasztoru oo. Dominikanów lublinianie usłyszą z kolei repertuar nawiązujący do okresu międzywojennego. Utwory "Ada, to nie wypada" czy "Ach, Ludwiko"" wykona żeński zespół wokalny Sine Nomine z Młodzieżowego Domu Kultury "Pod Akacją" w Lublinie.

Coś dla najmłodszych

W ramach festiwalu przygotowano także atrakcje dla dzieci. Podobnie jak przed rokiem, tak i teraz na Błoniach pod Zamkiem ulokuje się Strefa Twórczości i Inspiracji.

- Zaprosimy całe rodziny do projektu o nazwie "Miasto z cukru". Z niewyobrażalnej liczby kostek cukru podczas całej Nocy Kultury będziemy budować słodkie miejskie przestrzenie - zdradza Joanna Wawiórka-Kamieniecka.

To nie koniec

Wymienione wyżej wydarzenia to tylko najważniejsze punkty programu Nocy Kultury. W sumie składać się na niego będzie kilkaset koncertów, przedstawień, wystaw, instalacji i pokazów filmowych. Szczegółowy harmonogram za kilka dni pojawi się na stronie nockultury.pl.