Artykuły

Toruń. Już za tydzień XVI Festiwal Kontakt

14 teatrów z dziewięciu krajów wystąpi na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Kontakt 2006, który za tydzień (w sobotę 27 maja) rozpocznie się w Toruniu.

Tak ogromnej różnicy formalnej spektakli, jaka będzie w tym roku, nie było jeszcze w historii tego festiwalu. Zobaczymy przedstawienia oparte na tekstach klasycznych, widzianych przez pryzmat multimediów, współczesnej muzyki i kina. Ich reżyserami są młodzi ludzie - poinformowała dyrektor Teatru Wilama Horzycy w Jadwiga Oleradzka, organizatorka Kontaktu.

Do Torunia przyjadą zespoły teatralne z Rosji, Litwy, Łotwy, Estonii, Węgier, Belgii, Hiszpanii, Irlandii oraz Polski.

Formułę festiwalu określają dwa pierwsze przedstawienia. Teatr Wilama Horzycy pokaże "Pułapkę" Tadeusza Różewicza w reżyserii Petera Gothara (Węgier, laureat pierwszej nagrody Kontaktu w 2002 r.). Po tym przedstawieniu publiczność zobaczy węgierski Teatr im. Katony w spektaklu "Zwariował po czym przepadł" w reżyserii Viktora Bodo. "Pułapka" jest sztuką o Kafce, a spektakl Bodo powstał na podstawie "Procesu" Kafki i jego dzienników.

- Na tym festiwalu będzie wiele przedstawień poruszających status europejskiej inteligencji w XXI w. Będą to dość dramatyczne widowiska - zapowiedziała Oleradzka. Takim właśnie spektaklem - jej zdaniem - będzie "Mewa" Czechowa w wykonaniu Teatru Kretakor z Węgier, w reżyserii Arpada Schillinga. Przedstawienie grane jest w małym pomieszczeniu, bez kostiumów, dekoracji, rekwizytów, świateł. - To jeden z najbardziej frapujących dyskursów o inteligencji, jaki widziałam w życiu - powiedziała Oleradzka.

Obok nurtu reinterpretacji klasyki, będą też przedstawienia współczesne. Przykładem może być "From Poland with love" Teatru Łaźnia Nowa z Krakowa i mrożkowscy "Emigranci" Teatru Wiczy z Torunia, wystawieni poza konkursem i nie na scenie, ale we wnętrzu starego mikrobusu. Będzie też przedstawienie Teatru Polskiego z Poznania "Kobieta sprzed dwudziestu czterech lat" Rolanda Schimmelpfenninga, jednego z najciekawszych autorów współczesnych w Niemczech.

Inny nurt festiwalu oparty będzie na tekstach klasycznych XX w., jednak - zdaniem Oleradzkiej - "na nowo przeczytanych", jak np. spektakl hiszpańskiego Teatru Liura "Święta Joanna Szlachutzów" Brechta, w reżyserii Alexa Rigoli. - Nie ma on jednak nic wspólnego z publicystyką" - podkreśla Oleradzka. Akcję reżyser przeniósł w 2004 r. Przebiega ona w rytmie hip-hop, przebojów muzyki pop, popisów DJ-ów i projekcji wideo.

Gwiazdą festiwalu będzie belgijski reżyser i performer Jan Fabre, który w ubiegłym roku był reżyserem festiwalu teatralnego w Awinionie. Fabre pokaże kameralne przedstawienie "Anioł śmierci", powstałe pod wpływem rozmów z umierającym Andy Warholem.

Międzynarodowy Festiwal Teatralny Kontakt jest imprezą o uznanej renomie. Rozpoczął się w 1990 r., kiedy Teatr im. Wilama Horzycy pokazał monograficzny przegląd spektakli i filmów jednego z najciekawszych twórców litewskich - Jonasa Vaitkusa. Artysta znany był w Polsce przede wszystkim z pierwszej na Litwie inscenizacji mickiewiczowskich "Dziadów".

Kontakt wymyśliła Krystyna Meissner, ówczesna szefowa Teatru Horzycy. Po jej odejściu w 1997 r. organizuje go Jadwiga Oleradzka. Tegoroczny festiwal rozpocznie się 27 maja i potrwa do 2 czerwca.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji