Artykuły

Kielce. Premiera spektaklu o Józefie Bemie

To długo wyczekiwana premiera. Spektakl przygotowały wspólnie kielecki Teatr Żeromskiego, warszawska grupa Pożar w Burdelu oraz stołeczny Teatr Syrena. Twórcy z typowym dla siebie poczuciem humoru wskrzeszą postać Polaka muzułmanina Józefa Bema.

Józef Bem był muzułmaninem i bohaterem trzech narodów, nie tylko polskiego i węgierskiego, ale także tureckiego. W 1848 roku, po upadku powstania węgierskiego, schronił się w Turcji, gdzie przeszedł na islam, przyjmując imię Murat Pasza.

Pochowany został na cmentarzu w Aleppo. I to właśnie w islamskim raju, gdzie generał zażywa zasłużonego szczęścia w towarzystwie hurys i jednego hurysa, poznajemy tytułowego bohatera widowiska muzycznego "Bem! Powrót człowieka armaty".

Powstało wramach programu "100 wskrzeszeń na 100-lecie Polski" - jako jeden z serii biograficznych musicali, które tworzy kabaret Pożar w Burdelu.

Ten najnowszy przygotował we współpracy ze stołecznym Teatrem Syrena oraz Teatrem im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.

- Na Bema zwróciliśmy uwagę kilka lat temu, kiedy był kryzys uchodźczy. Ludzka fala wlała się wtedy do Europy, pojawiły się dosyć nieprzyjemne głosy, nastroje nacjonalistyczne. Wtedy przyszedł nam do głowy właśnie Bem, który uciekając przed wojskami rosyjskimi, sam był uchodźcą politycznym - mówi Maciej Łubieński, autor scenariusza i współtwórca kabaretu Pożar w Burdelu.

- Pomyśleliśmy, że mamy takiego wspaniałego bohatera, uchodźcę. Dlaczego nie przeciwstawić go tym mało humanitarnym głosom, które do dziś wybrzmiewają w politycznej debacie - dodaje Łubieński.

Wyzwaniem dla twórców spektaklu było życie uczuciowe Bema, o którym niewiele wiadomo, a które, jak się przynajmniej wydaje, powinno być wpisane w pojęcie musicalu. - Nie miał żony, dziewczyny, jego libido jest wielką tajemnicą. Po części dlatego, że w tamtych czasach ludzie byli dyskretniejsi. Ale teza jest taka, że Polska jest dosyć wyczerpującą kochanką dla polskiego mężczyzny - opowiada Łubieński.

W rolę Bema wcielają się naprzemiennie Mariusz Drężek i Łukasz Wójcik, aktorzy Teatru Dramatycznego w Warszawie. Kostiumy przygotowała Bożena Ślaga.

- Jest taka pierwsza warstwa, która się wydaje historyczna, bazuje na takich kostiumach, ale tak naprawdę to zabawa konwencją. Jest historia, ale wymieszana ze współczesnością

- mówi kostiumografka. Premiera w kieleckim teatrze w piątek o godzinie 19, spektakl obejrzeć będzie można także w sobotę i niedzielę.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji