Kraków. Powstaje Teatr Latarnia Magiczna
Bez wsparcia miasta, jedynie z prywatnych środków powstanie na krakowskim Kazimierzu nowa instytucja kultury dla dzieci. Start w przyszłym roku.
Teatr Latarnia Magiczna - Centrum Zdarzeń Kulturalnych dla Dzieci otwarty zostanie przy rogu ulic Bocheńskiej i Gazowej, w kamienicy, w której w latach 80. działał Teatr Kolejarza [na zdjęciu]. Na pomysł jego stworzenia wpadła Agata Wilam - teatrolog, współzałożyciel wydawnictwa Pascal, inicjator "Muzeobrania". Doświadczenie w branży już ma. Mówi o sobie "niezależny manager i inwestor kultury".
Na początek remont
- Działalność teatru rozpocznę jedynie w oparciu o środki własne. Kamienicę będę wynajmować od spółdzielni mieszkaniowej. Właśnie prowadzimy negocjacje. Ale sam wynajem to mały problem. Budynek wymaga generalnego remontu, włącznie z wymianą dachu. Finansowo jednak jestem na to przygotowana - zdradza Agata Wilam. - Miejsce jest ciekawie usytuowane. To taki dziecięcy trójkąt bermudzki - z jednej strony odwiedzany często przez całe rodziny plac Wolnica, z drugiej - spacerowe bulwary wiślane, a z trzeciej - muzeum inżynierii miejskiej. Mam nadzieję, że teatr szybko nabierze własnego tempa i będzie działał efektywnie.
Miasto na "nie", województwo na "tak"
Teatr Latarnia Magiczna będzie instytucją typu non-profit. Z czego zamierza się utrzymywać? - Zdobywać pieniądze i zarządzać działalnością będzie fundacja, którą wkrótce powołamy. Żadna osoba prywatna nie będzie jednak na tym zarabiać - cały dochód przeznaczony zostanie na prowadzenie teatru - zaznacza Wilam.
Planowany budżet instytucji sięgać ma 1,2 mln zł. Obejmować będzie zarówno remont i wyposażenie sal, jak rozpoczęcie działalności. Fundacja będzie szukała sponsorów, zabiegała o dotacje i uczestniczyła w przetargach na organizowanie imprez kulturalnych.
- Dotacje z budżetu miasta? Raczej nie! Dyrektor Wydziału Kultury UMK Stanisław Dziedzic poinformował mnie, że nie powinnam na to liczyć. Ale nie spotykałam się z nim po to, by prosić o wsparcie finansowe, lecz "moralne", które może być przydatne przy staraniach o środki unijne i sponsorskie. Przyjęcie było chłodne i podsumowane stwierdzeniem: "My tu już mamy dużo placówek kulturalnych" - opowiada Agata Wilam.
Jej inicjatywę przychylnie natomiast przyjął dyrektor Krzysztof Markiel z departamentu edukacji i kultury urzędu marszałkowskiego. - Zapewnił, że będę miała jego wsparcie, bo to bardzo cenne przedsięwzięcie. Zachęcił też do składania wniosków o dotacje celowe.
Teatr, edukacja, kawiarnia
Głównym przedmiotem działania instytucji będzie teatr, w którym rezydować ma jeden lub dwa profesjonalne zespoły. Zapraszane też będą spektakle gościnne - z kraju i zagranicy. Działalności tej towarzyszyć będą ponadto formy edukacyjne: warsztaty, lekcje i treningi twórczości, kameralne koncerty i małe wystawy, powstanie też teatr dziecięcy.
- Spektakle i zajęcia dla dzieci nie będą darmowe, ale stawki ustalimy w sposób racjonalny, by każdego przeciętnego mieszkańca Krakowa stać było na bilet. Będzie też specjalny program dla dzieci z uboższych rodzin, których nie stać na opłacenie zajęć, oraz pula darmowych biletów - zapewnia Wilam.
W teatrze powstanie kawiarnia rodzinna, przystosowana do bezpiecznej wizyty dorosłych z dziećmi, oraz księgarnia z książkami i materiałami edukacyjnymi. W przyszłości ośrodek planuje rozpoczęcie działania sceny teatru figur dla dorosłych.
A kiedy otwarcie? - Bardzo optymistyczny termin to wiosna przyszłego roku. To na razie termin marzeń, ale mam nadzieję, że się uda - puentuje Wilam.
