Warszawa. Przetarg na lokal po Le Madame
Władze Śródmieścia zdecydowały, że pomieszczenie na Nowym Mieście - które do niedawna zajmował m.in. klub Le Madame - zostanie wystawione na przetarg.
Przetarg ma ruszyć w połowie miesiąca. Do tego czasu urzędnicy przygotują warunki najmu blisko 2 tys. mkw. w budynku przy ul. Freta i Koźlej. Mieściły się tam eksmitowane wiosną klub Le Madame, a także galeria Ona i salonik prasowy. Wszystkie zamierzają ubiegać się o powrót do tych lokali. Obawiają się jednak, że ustalone przez urzędników kryteria będą dla nich dyskwalifikujące.
- Na pewno będziemy walczyć, żeby wrócić z Le Madame, ale jeśli podstawowym kryterium będzie cena, to nie mamy żadnych szans - stwierdza Krystian Legierski, właściciel Le Madame.
- Oczywiście, że cena będzie decydować. Należy się więc spodziewać, że wygra ten, kto da więcej i spełni przedstawione w specyfikacji przetargowej wymagania - oświadcza burmistrz Śródmieścia Artur Brodowski. Deklaruje, że chciałby w tym miejscu zachować funkcje kulturalne.
- Bardziej widziałbym tam placówkę teatralno-rozrywkową niż galerię czy muzeum - mówi nam. - Chciałbym, by było to miejsce tętniące życiem, miejsce towarzyskich spotkań i wydarzeń artystycznych.
Urzędnicy zamierzają wynająć lokal na 10 lat. Zaznaczają jednak, że do natychmiastowego wprowadzenia nadaje się tylko pomieszczenie po Galerii Ona, od strony ul. Freta. Lokale od strony ul. Koźlej wymagają wielotysięcznych nakładów na remont, m.in. piwnic i szklanego dachu. Nie jest jeszcze ostatecznie ustalone, czy remont przeprowadzi dzielnica, czy przebudowa znajdzie się w warunkach przetargu.
