Artykuły

"Halka" w reżyserii Grażyny Szapołowskiej zainauguruje obchody Roku Moniuszkowskiego w Operze Wrocławskiej. Premierowe przedstawienia odbędą się 14 i 15 grudnia.

- Chcieliśmy, żeby "Halkę" wyreżyserowała kobieta. Myśląc o pani Grażynie mieliśmy przed oczami jej dokonania artystyczne, ale także życie osobiste. Cieszymy się, że debiut Grażyny Szapołowskiej jako reżyserki operowej będzie we Wrocławiu - powiedział w czwartek podczas konferencji prasowej dyrektor Opery Wrocławskiej Marcin Nałęcz-Niesiołowski.

Spektakl będzie utrzymany w czarno-białej tonacji. - Jedynym kolorem będzie czerwona chusta Halki, która symbolizować będzie miłość i krew - powiedziała Grażyna Szapołowska.

Przypomniała, że tym co łączy głównych bohaterów opery jest miłość. "Miłość Jontka do Halki, Halki, która w pewnym momencie tę miłość zauważa, miłość Janusza do Zosi i do Halki oraz miłość Zosi do Janusza, ale też do Halki" - powiedziała. Dodała, że Zosia w jej interpretacji będzie pokazana nieco inaczej. - Ta postać wnosi dodatkowy walor, który moim zdaniem, do tej pory był pomijany. W pewnym momencie Zosia bardzo mocno utożsamia się z Halką i będzie to wyraźnie zaznaczone na scenie - wyjaśniła.

- Mam wrażenie, że w dzisiejszym świecie zapomnieliśmy, że istnieje takie słowo jak miłość, gdzieś to się zgubiło, w smsach, w Internecie; stajemy się coraz bardziej drapieżni, bezwzględni, walczymy o coś czego nie ma, ale tak naprawdę człowieka unoszą tylko wielkie uczucia i tylko dla nich warto żyć. Tą "Halką" chcę przypomnieć właśnie o tych uczuciach - powiedziała Szapołowska.

Zapowiedziała też wprowadzenie na scenę zwierząt: "psa, który jest symbolem przyjaźni i opiekuna" oraz szczurów, będących "archetypem cienia, skrywanych w nas sekretów".

Marcin Nałęcz-Niesiołowski, który sprawuje także kierownictwo muzyczne nad spektaklem dodał, że muzyka pozostanie tradycyjna. - Będziemy starali się jak najpiękniej zaprezentować wszystkie arie, wszystkie sceny zbiorowe, a także wszystkie elementy muzyki ludowej, które pojawiają się w tej operze - mamy słynnego Mazura, mamy także tańce góralskie, które będą choreograficznie przygotowane przez Krzysztofa Trebunia-Tutkę i Klaudią Carlos Machej - wyjaśnił.

Scenografię i kostiumy do spektaklu przygotował Brage Martin Jonassen.

Nałęcz-Niesiołowski podkreślił, że premiera "Halki" zakończy w Operze Wrocławskiej Rok Polski i rozpocznie tym samym Rok Moniuszkowski. - W marcu we współpracy z Instytutem Jerzego Grotowskiego zostaną wystawione "Widma" Moniuszki, planujemy także majówkę ze Stanisławem Moniuszko w Parku Staromiejskim, gdzie chcemy zaprezentować z muzyką wykonywaną na żywo film niemy "Halka" z końcówki lat 20. ubiegłego stulecia - zapowiedział.

"Halka" to najbardziej znana polska opera napisana przez Stanisława Moniuszkę. Dzieło najpierw w wersji dwuaktowej, miało premierę w Wilnie, w roku 1848. Wersja czteroaktowa, najbardziej znana, została zaprezentowana w Warszawie dziesięć lat później.

Pierwszy raz na scenie wrocławskiej opery "Halka" została wystawiona w 1945 r. 60 lat później, w 2005 r. ponownie wystawiono ją na otwarcie wyremontowanego wówczas gmachu Opery Wrocławskiej.

Premierowe przedstawienia nowej inscenizacji "Halki" odbędą się 14 i 15 grudnia.