Szczecin. Teatr Współczesny zaprasza na nowy sezon artystyczny
Siedem premier w nowym sezonie artystycznym zrealizuje Teatr Współczesny.
Pierwsze dwie zobaczymy już w ostatni weekend września. 27 września w Malarni premierę będzie miało przedstawienie "Wszystko jest dobrze, jesteśmy szczęśliwi" w reżyserii Natalii Sołtysik.
Kolejna premiera już dzień później, 28 września, w Teatrze Małym. Będzie to monodram "Zabić prezydenta" w reżyserii Piotra Ratajczaka. Będzie to spektakl o Eligiuszu Niewiadomskim, zabójcy pierwszego prezydenta RP Gabriela Narutowicza.
- Inspiracją do zajęcia się tym tematem było zamordowanie prezydenta Pawła Adamowicza - mówi Piotr Ratajczak, reżyser. - Agresja polityczna, nastroje społeczne i patologia lat 20. ubiegłego wieku są dzisiaj bardzo aktualne. Chcemy się przyjrzeć motywacjom, analogiom i odniesieniami do współczesności. To próba zrozumienia, jaki jest właściwy klucz do zrozumienia tego zabójstwa.
7 grudnia na dużej scenie będzie premiera "Kaspara Hausera" w reż. Jakuba Srzywanka, która opowie o dzisiejszej rzeczywistości i kryzysie związanym z uciekinierami, ofiarami systemu, bezpaństwowcami, których wciąż przybywa.
W lutym w Malarni będzie można zobaczyć "Piknik pod Wiszącą Skałą" w reżyserii Miry Mańki.
W marcu zobaczymy ostatnią część projektu "Dorosłość" w I edycji "Totalnie nie nostalgia. Memuar" w reżyserii Waldemara Raźniaka. W maju na dużej scenie pojawi się wspólna realizacja Marcina Libera i Michała Kmiecika, a w czerwcu w Malarni będzie spektakl "Goła dupa" w reżyserii Magdaleny Drab.
Po nowym roku rozpocznie się nowy cykl czytań scenicznych "Inny kurs", w którym młodzi twórcy zrealizują czytania klasycznych dzieł dramatycznych.
