USA. Polański w komediowym hicie
Brett Ratner, reżyser trzeciej części przebojowej serii komedii sensacyjnych "Godziny szczytu", zdradził, że chciałby, aby w filmie pojawił się Roman Polański [na zdjęciu].
Polański chce zagrać w filmie, więc napisałem dla niego rolę - wyznał Ratner. Zdjęcia do produkcji będą kręcone m.in. w Paryżu, więc udział w produkcji polskiego twórcy nie będzie wymagał przyjazdu do USA.
Przypomnijmy, że bohaterami serii są inspektor Lee z Królewskiej Policji Hong Kongu i detektyw James Carter z wydziału policji Los Angeles.
Na planie filmu ponownie spotkają się odtwórcy głównych ról, czyli Jakie Chan i Chris Tucker oraz reżyser Ratner. Autorem scenariusza jest Jeff Nathanson, który pracował wcześniej przy "Godzinach szczytu 2". Produkcją zajmują się Arthur Sarkissian, Roger Birnbaum, John Glickman i Jay Stern.
Obraz będzie kręcony w Los Angeles i Paryżu. Zdjęcia rozpoczynają się za osiem tygodni. Premiera planowana jest na lato 2007 roku.
Pierwsza część serii zarobiła w samych tylko Stanach Zjednoczonych 144 miliony dolarów, a na świecie - 247 miliony. Sequel w USA przyniósł dochód w wysokości 226 milionów, a na całym świecie - 329 miliony dolarów.
Roman Polański ostatnio stanął za kamerą filmowej adaptacji "Olivera Twista". W kinie na dużym ekranie można go było zobaczyć w 2002 roku w roli Papkina w komedii "Zemsta" Andrzeja Wajdy.