Artykuły

Nowy Jork. Koncert w 100-lecie stosunków dyplomatycznych Polski i USA w Carnegie Hall

"Polsko-amerykańska fantazja" - to tytuł sobotniego koncertu w Carnegie Hall dla uczczenia 100. rocznicy stosunków dyplomatycznych między Polską a USA. Stanowił on część 21. edycji Międzynarodowego Festiwalu Chopin i Przyjaciele.

Gościem wydarzenia była ambasador RP przy ONZ Joanna Wronecka. - Uważam, że dyplomacja poprzez kulturę, tzw. dyplomacja publiczna, jest najlepszą formą umacniania wizerunku Polaki. (...) Nasza kultura osiągnęła szczyt czy w muzyce, czy w innych dziedzinach - oceniła w rozmowie z PAP.

Komplementowała program przybliżający melomanom w Nowym Jorku takich kompozytorów, jak Henryk Wieniawski i Henryk Mikołaj Górecki. Zwróciła uwagę na wyskoki poziom i talenty wykonawców. Chwaliła także sponsorów, którzy przyczynili się do sukcesu imprezy w jednej z najbardziej prestiżowych sal koncertowych na świecie.

Repertuar koncertu łączył dokonania najwybitniejszych kompozytorów polskich, jak Fryderyk Chopin, Henryk Wieniawski czy Henryk Mikołaj Górecki z dokonaniami amerykańskich twórców, w tym George'a Gershwina i Johna Williamsa. Zaprezentowano dwie światowe premiery utworów młodych twórców: Jakuba Polaczyka "Halny Fantasy" oraz Tima Riesa "Fantasy for violin, saxophone and piano".

Uzasadniając wybór rocznicowego repertuaru, sprawująca nad nim pieczę artystyczną skrzypaczka Nadia Monczak powiedziała PAP, że chodziło o zaprezentowanie utworów znanych publiczności. Ambicją organizatorów było też wykazanie podobieństw Polski i Ameryki.

- To dwa kraje, dla których niezwykle ważne jest umiłowanie wolności. Ponieważ wymaga to ofiar, stąd utwory oddające im hołd. Zimna wojna i komunizm zabarwiły twórczość Góreckiego. Tragedia Auschwitz daje o sobie znać w kompozycji z filmu "Lista Schindlera", a także utworu Riesa, napisanego specjalnie na dzisiejszą okazję. Najgłębsze uczucia wszystkich Polaków wieńczy Chopin - wyjaśniła Monczak.

Pośród występujących na koncercie Polaków znaleźli się także skrzypek Mariusz Monczak i skrzypaczka Kinga Augustyn. Gorąco witany był najmłodszy laureat Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie kanadyjski pianista pochodzący z Chin Tony Yike Yang. Jako 16-latek zdobył tam piątą nagrodę w 2015 roku.

Organizatorami sobotniego wydarzenia były The Ars Activia i New York Dance & Art Innovations przy współpracy m.in. polskiego Konsulatu Generalnego i Instytutu Kultury Polskiej w Nowym Jorku.

Zastępca konsula generalnego RP Kamil Henne przypomniał w swym wystąpieniu, że w rok po odzyskaniu przez Polskę niepodległości Ignacy Jan Paderewski utworzył 16 stycznia 1919 roku polski rząd, a USA wkrótce oficjalnie uznały państwo polskie. Stanowiło to podstawę prawną do nawiązania stosunków dyplomatycznych.

- Od tego czasu stosunki polsko-amerykańskie nigdy nie zostały zrywane. Zawsze wiązały się z współpracą, czasem z mediacją, małymi sporami, ale zawsze z dialogiem. "Wisienką na torcie" naszych stosunków dwustronnych było przystąpienie Polski do programu bezwizowego symbolicznie 11 listopada, w dniu Święta Niepodległości - wskazał Henne.

Koncert wzbogaciło przedstawienie w skrócie przez aktorkę Lilianę Komorowską amerykańskiej publiczności historii wieloletnich relacji Polski z Ameryką. Zanim nawiązała do rocznicy, przywołała postaci bohaterów obojga narodów Tadeusza Kościuszki i Kazimierza Pułaskiego.

Odwołując się do anegdot, mówiła o roli pianisty i męża stanu Ignacego Jana Paderewskiego w odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Wskazywała na rolę św. Jana Pawła II oraz prezydenta USA Ronalda Reagana w batalii z komunizmem. Przypomniała w kontekście obopólnych relacji o wstąpieniu Polski do NATO oraz zniesieniu obowiązku wizowego.

Koncert, na który sprzedano wszystkie bilety, przyciągnął nie tylko publiczność polonijną i Amerykanów, ale też gości z tak odległych krajów jak m.in. Korea.

- Koncert bardzo sugestywnie przywoływał ideały wspólne Polakom i Amerykanom. Rezonowały we mnie szczególnie takie jak wolność, hart ducha i odwaga. Sądzę, że dziedzictwo Polaków i dary, jakie Polska dała i do dziś daje światu, bardzo wzbogacają USA - powiedziała PAP w Carnegie Hall Mary Lynn Navarro, profesor Kingsborough Community College.

Prezesem i założycielem festiwalu jest mieszkający w Nowym Jorku tancerz i choreograf Marian Żak. Sympatycy imprezy trwającej od 8 do 26 listopada mieli okazję zobaczyć m.in. ekspozycję najwybitniejszych twórców Szkoły Polskiego Plakatu. Rozstrzygnięto międzynarodowy konkurs na utwór wokalny, którego zwycięzcą okazali się Five Haiku i Tomas Peire Serrate. W kategorii na utwór instrumentalny wygrał Charles Peck.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji