Kraków. Treliński w Operze Krakowskiej?
Władze województwa małopolskiego złożyły Mariuszowi Trelińskiemu propozycję objęcia funkcji dyrektora artystycznego Opery Krakowskiej.
- Chcemy, by nasza instytucja stała się wiodącą sceną operową w kraju - poinformował nas Krzysztof Markiel, szef departamentu kultury urzędu marszałkowskiego.
Propozycja przychodzi w chwili, gdy minister kultury Kazimierz Ujazdowski doprowadził do odwołania słynnego reżysera ze stanowiska dyrektora artystycznego Teatru Wielkiego - Opery Narodowej. Co ciekawe, nowo powołany dyrektor naczelny TW Janusz Pietkiewicz na miejsce Trelińskiego przyjmie najprawdopodobniej Ryszarda Karczykowskiego - byłego dyrektora artystycznego Opery Krakowskiej.
Za rok zakończy się budowa nowego, reprezentacyjnego gmachu Opery Krakowskiej i repertuar 2007/08 będzie już mógł być zaprezentowany na deskach nowej sceny. Na inaugurację sezonu zaplanowano m.in. występ słynnego tenora Placido Domingo.
A co o tej propozycji myśli sam reżyser? - Poważnie ją rozważam - potwierdził wczoraj Treliński. - Nie znam jeszcze warunków, nie wiem, jaki będzie budżet i jaki jest obecnie poziom artystyczny opery. To, co się wydarzyło w Warszawie, mocno zraziło mnie do współpracy z instytucjami państwowymi. Chcę jednak podkreślić, że jestem zaszczycony tą propozycją.
- Nie pozwolę na to, by Kraków wciąż postrzegany był jako prowincja. Propozycję składamy w pełnej świadomości jej konsekwencji finansowych, ale i tego, jaką instytucją miałaby się stać w przyszłości Opera Krakowska. Nie możemy wychodzić z założenia, że na coś nas nie stać - zapewniał dyrektor Markiel.