Artykuły

Lublin. Maja Komorowska odmówiła udziału w Kongresie Kultury Chrześcijańskiej na KUL. Gest solidarności z ks. Wierzbickim

- Jestem przekonana, że mój udział w Kongresie w tej sytuacji byłby nieetyczny. Jako jedna z dwunastu osób przecież także poręczyłam za Margot - mówi Maja Komorowska. Pisze Małgorzata Domagała w Gazecie Wyborczej - Lublin.


Maja Komorowska, aktorka teatralna i filmowa, współpracowała z najlepszymi polskimi reżyserami teatralnymi i filmowymi. Jest profesorem sztuk teatralnych. Miała być gościem VI Kongresu Kultury Chrześcijańskiej w Lublinie. Obok prof. Roberta Glińskiego, prof. Krzysztofa Biedrzyckiego (UJ) i prof. Leszka Mądzika (KUL) miała rozmawiać o "Przestrzeniach dialogu w kulturze". Kongres Kultury Chrześcijańskiej odbywa się co cztery lata w Lublinie. W 2000 r. te spotkania zainaugurował abp Józef Życiński. Kongres gościł wybitnych przedstawiciele kultury czy nauki.

Maja Komorowska odwołała swój udział w VI edycji Kongresu Kultury Chrześcijańskiej na KUL. Jej rezygnacja ma związek ze sprawą ks. prof. Alfreda Wierzbickiego, którego wypowiedziami ma zająć się rzecznik dyscyplinarny KUL. Prawdopodobnie - bo władze KUL w oficjalnym komunikacie tego nie sprecyzowały - chodzi o medialne wypowiedzi księdza profesora po poręczeniu za aktywistkę LGBT Margot. Ks. prof. Wierzbicki jest wybitnym etykiem, wykładowcą KUL. Za Margot poręczyło w sierpniu 12 godnych zaufania osób, poza ks. Wierzbickim m.in. ks. Adam Boniecki, naczelny rabin Polski Michael Schudrich oraz Maja Komorowska. W związku ze skierowaniem sprawy ks. Wierzbickiego do rzecznika dyscyplinarnego w Kongresie nie weźmie udziału także prof. Rocco Buttiglione, włoski filozof i polityk.
Maja Komorowska: "Mój udział w Kongresie w tej sytuacji byłby nieetyczny"

Maja Komorowska przesłała "Wyborczej" swój komentarz:

"Od kiedy abp Józef Życiński w 2000 roku powołał Kongres Kultury Chrześcijańskiej, te spotkania miały dla mnie zawsze wagę intelektualną i etyczną. Z radością przyjęłam zaproszenie na udział w panelu pod hasłem „Przestrzenie dialogu w kulturze”. Przygotowałam to wystąpienie. Kiedy dowiedziałam się, że Kolegium Rektorskie zgłasza wypowiedzi medialne ks. prof. Alfreda Wierzbickiego do Rzecznika Dyscyplinarnego KUL-u, poczułam się w obowiązku odwołać swój udział w Kongresie.


8 października wysłałam list do abp. ks. Stanisława Budzika i do Jego Magnificencji Rektora ks. prof. Mirosława Kalinowskiego z informacją, że niestety nie mogę wziąć udziału w Kongresie. Wielką przykrością jest dla mnie fakt, że ta sprawa dotyczy wieloletniego profesora tej uczelni, autora znakomitych książek i szanowanego przez nas człowieka i kapłana, który w wielu ważnych sprawach jest drogowskazem. Jestem przekonana, że mój udział w Kongresie w tej sytuacji byłby nieetyczny. Jako jedna z dwunastu osób przecież także poręczyłam za Margot. 11 października - w niedzielę - dowiedziałam się, że prof. Rocco Buttiglione też odwołał swój udział w Kongresie – wykład inaugurujący rok akademicki. Odwołał w związku z postępowaniem dyscyplinarnym wobec ks. prof. Alfreda Wierzbickiego".


Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji