Uciszanie żywiołu
ANDRZEJ SEWERYN czyta "Dziennik" Gombrowicza.
Andrzej Seweryn (na zdjęciu jako Sedzia w filmie Pan Tadeusz), aktor, od lat będący w zespole Komedii Francuskiej, jest admiratorem twórczości Witolda Gombrowicza. Sprawił, że na tej prestiżowej, paryskiej scenie odbyła się premiera Ślubu w reżyserii Jacques'a Rosnera. Andrzej Seweryn zagrał w nim rolę Henryka. W Warszawie pokaże swój słynny Gombrowiczowski monodram.
Aktor przechadza się po scenie z plikiem kart w dłoni, przystaje w światłach reflektorów i odczytuje wybrane fragmenty: - Poniedziałek: ja! Odczytana karta, odrzucona, miękko opadła na sceniczne deski. Plik niepokojąco topnieje. Seweryn ujawnia, jak wielki potencjał aktorski kryje się w słowach zapisanych na kartach Dziennika Gombrowicza. Znamy fotografie z minami Witkacego. Zachowane relacje przyjaciół Gombrowicza, zwłaszcza z jego pobytu w Argentynie, świadczą o tym, że i autor Trans-Atlantyku uwielbiał przybieranie określonych póz przed gronem swych wielbicieli. Seweryn daje nam wyobrażenie Gombrowicza nie tylko jako pierwszorzędnego pisarza, ale i aktora. Charakterystyczny jest tu np. fragment z opisem burzy - z nagła ucichłej, kiedy pisarz uniósł dłoń w górę. Po chwili zastanowienia wzniósł ją znowu. Burza rozpętała się na nowo. Trzeci raz unieść ręki nie miał już ochoty. A może odwagi. Warto przeżyć tę ciszę, jaka towarzyszy gestowi dłoni Seweryna, na której nieruchomieją spojrzenia widzów.
Teatr Powszechny, ul. Zamoyskiego 20; Biuro Organizacji Spotkań Gombrowiczowskich, Centrum Łowicka, tel. 845 56 75
