Artykuły

Teatralny autobus cze­ka na przystanku. Ma­my bilet, więc wsiada­my i jedziemy w nieznane. Jest nas tylko 17 osób. Koń­cowy przystanek we Wrzeszczu. Przewodnik prowadzi widzów do starej kamienicy. Duże, przedwo­jenne mieszkanie. Są tam już trzy aktorki teatru Wy­brzeże: Magdalena Boć, Monika Chomicka i Marta Anna Kalmus. Siedzą przy stole, rozmawiając ze sobą. Nie zwracają na nas uwagi.

Widownia na scenie

Nie wiadomo, w którym momencie zaczyna się spektakl "Padnij", a my sta­jemy się jego integralną częścią. Uczestniczymy w spotkaniu żołnierskich żon. Mężowie dwóch wyje­chali do Iraku. Trzecia (Monika Chomicka) chce, aby jej mąż też tam trafił. Aktorka wiarygodnie gra pazerną, bezwzględną i prostą kobietę. Kobietę, dla której ważna jest przede wszystkim kasa. Buduje swoją postać dra­pieżną intonacją głosu, trafnie podpatrzonymi ge­stami i ruchami. Inna jest maltretowana żona (Mag­dalena Boć). Zachowuje się dziwnie. Pełna lęku, prze­wrażliwiona, delikatna, krucha. To także dobra ro­la. Kim jest Marta Anna Kalmus nie mogę zdradzić, gdyż mam nadzieję, że wy­biorą się Państwo na przedstawienie. To ona jest najważniejsza - buduje na­strój, chwyta za serce. Gra prościutko i czysto jak kryształ.

W tym przedstawieniu nie ma bezpiecznej rampy. Z bliska widać każde po­tknięcie. Jeszcze trudniej w nim uczestniczyć. Wi­dzowie czują się, tak jakby byli na scenie. Ale o to cho­dziło. Koniec, brawa, wzru­szenie. Wyruszmy dalej. Na kolejny spektakl. Teatralny autobus błądzi po gdań­skiej Olszynce.

O skinheadach

Wreszcie znajdujemy dom, w którym grana jest sztuka "Nasi". Stłoczeni pod ścianą na ławkach, siedzimy we współcze­snym, skromnie umeblo­wanym pokoju. Na ścianie hitlerowska flaga. Ogląda­my opowieść o skinhe­adach. Michał Kowalski, Tamara Arciuch-Szyc, Piotr Jankowski, Tomira Kowalik i Krzysztof Matu­szewski grają bliziutko, na wyciągnięcie dłoni. Sztuka jest zwarta dramaturgicz­nie, zrobiona z tempem (reżyseria Anna Trojanow­ska). Choć, trochę schema­tyczna i mało odkrywcza. Zapewne można by ją za­grać na scenie. A może jed­nak nie?

Widzowie będą się kłó­cić, który spektakl jest lep­szy. I czy jest to przedsta­wienie, czy już dokument sceniczny, gorący - bliski rzeczywistości? Gorąco polecam te niecodzienne teatralne wędrowanie. Sce­nariusz do "Padnij" napisa­li Paweł Demirski i Andrzej Mańkowski, a tekst "Nasi" Joanna Sztukator i Anna Trojanowska.