Lublin. Hołysz za Hadriana w Muzycznym
Od 9 stycznia Leszek Hadrian, dyrektor naczelny Teatru Muzycznego w Lublinie [na zdjęciu], przebywa na urlopie. Na wypoczynek wysłał go marszałek województwa. Pełnienie obowiązków dyrektora powierzono Zbigniewowi Hołyszowi.
- Dyr. Hadrian ma zaległych dziewięć dni urlopu - poinformował Tomasz Makowski, rzecznik marszałka. To ciąg dalszy zamieszania w TM. W ubiegłym tygodniu marszałek Jarosław Zdrojkowski zarządził urzędową kontrolę obu i dyrektorów lubelskiego Teatru Muzycznego: Leszka Hadriana i artystycznego Jacka j Bonieckiego. - Czas wyjaśnić wszystkie nieporozumienia. Z pewnością nie mogą być one rozwiązywane na łamach prasy.
Niepotrzebnie dyrektor Hadrian wypowiadał się publicznie na ten temat. To tylko i psuje wizerunek i dobre imię tej instytucji - argumentował marszałek Zdrojkowski. O co chodzi? Hadrian domaga się zwolnienia Jacka Bonieckiego ze stanowiska dyrektora artystycznego. Jak powiedział w wywiadzie dla Kuriera, główne powody to uzurpowanie sobie przez Bonieckiego j prawa zatrudniania i zwalniania pracowników artystycznych bez jego zgody oraz dowolne ustalanie im honorariów.
Nieoficjalnie mówi się, że jeśli panowie nie dojdą do porozumienia to stracą stanowiska. Pierwszy może pożegnać się z posadą.
