Łódź. 525 razy z seksem i prochami Wrocławskiego
24 maja mija 10 lat od premiery spektaklu "Seks, prochy i rock and roll" w reż. Jacka Orłowskiego na scenie Teatru im. Jaracza. 525 razy zagrał ten monodram Bronisław Wrocławski [na zdjęciu].
Bogosian w ironiczny sposób portretuje ludzi o różnym statusie społecznym i materialnym. Jego bohaterowie to żałośni frustraci, momentami odrażający, to znów budzący współczucie. Szukają własnego miejsca w brutalnej rzeczywistości, którą sami współtworzą. Czyniąc z pieniędzy, seksu, narkotyków współczesne fetysze, wpadają w sidła zastawione przez samych siebie.
Monodram "Sex, prochy i rock and roll" grany z niezmiennym powodzeniem nie tylko na łódzkiej scenie, doczekał się wielu nagród, m.in.: Nagrody Specjalnej Prezydenta Wrocławia - Grand Prix Geras na 40. Międzynarodowych Spotkaniach Teatrów Jednego Aktora we Wrocławiu; Nagroda dla najlepszego aktora VI Konkursu Teatrów Ogródkowych w Warszawie; Grand Prix, Nagrody Dziennikarzy, i Nagrody Wojewody Szczecińskiego, Nagrody Dyrektora Szczecińskiego Ośrodka TVP na XXXVIII Ogólnopolskim Festiwalu Małych Form Kontrapunkt w Szczecinie; Nagrody Aktorskiej na XXXVIII Kaliskich Spotkaniach Teatralnych, Nagrody Publicystów Kulturalnych TVP i Rozgłośni Polskiego Radia we Wrocławiu na XXII Wrocławskich Spotkaniach Teatrów Jednego Aktora i Małych Form Teatralnych; Grand Prix i Nagrody Publiczności na Ogólnopolskich Zderzeniach Teatrów Jednoosobowych w Kłodzku; Nagrody im. Teatru Chopina w Chicago dla najlepszego spektaklu opartego na dramaturgii amerykańskiej i Nagrody Aktorskiej podczas Festiwalu Dramaturgii współczesnej w Zabrzu.
