Artykuły

Apokalypsa - nieunikniony brak rzeczywistości

"Apokalypsa" w reż. i choreogr. Karine Saporta Polskiego Teatru Tańca na XVII Festiwalu Teatralnym Malta w Poznaniu. Pisze Jarek Haładuda w portalu Tutej.pl.

Festiwal Teatralny Malta w pełni! Na Scenie Rozmaitości wystawiona została wczoraj szczególna premiera Polskiego Teatru Tańca: "Apokalypsa" w reżyserii i choreografii Karine Saporta.

To eksperymentalne, jak na teatr Wycichowskiej, przedstawienie zostało zrealizowane w konwencji teatru totalnego. Bogate, jak nigdy we wcześniejszych sztukach, rozwiązania scenograficzne wydobywały nieznane dotąd pokłady poezji świata przedstawionego. Niekiedy bulwersowały widownię i zmuszały do poszukiwania głębiej zanurzonego sensu. Karine Saporta wykorzystała też rożne, mniej znane poznańskim aktorom środki ekspresji - dialogi sceniczne, emocjonalny ruch, nowatorskie układy choreograficzne. Spektaklowi towarzyszyła dynamiczna muzyka będącą kompilacją muzyki elektronicznej i filmowej. Także przestrzeń scenograficzna miała inny wymiar niż w polskim teatrze. Międzynarodowego charakteru sztuce nadały dialogi prowadzone po angielsku. Szkoda tylko, że z przyczyn technicznych nie były one zawsze dobrze słyszane w dalszych rzędach.

Spektakl "Apokalypsa" został podzielony na trzy części - każda z nich podporządkowana scenografii: "Sypialnia", "Łazienka" i "Kuchnia". Razem z aktorami widzowie uczestniczą w upadku kulturowym, każdego z tych miejsc. W ogóle uczestniczymy w sztuce, w której przesłaniem jest pokazanie mechanizmu powstawania nowego apokaliptycznego i już powoli "akceptowalnego" społecznie systemu wartości. Amerykanizacja współczesnego życia, pluralizm norm etycznych i wpływów kulturowych to charakterystyczne zjawiska obecnego okresu chaosu i przewartościowań moralnych. Skutki różnych patologii życia społecznego odczuwa właśnie rodzina, która staje się niekiedy sama źródłem patologii. To właśnie rodzinę Karine Saporta wystawiła na teatralny sąd ostateczny. Czy nie jest już za późno by podjąć wyzwanie i znaleźć w rodzinie skuteczne remedium, aby wartościom etyczno-moralnym przywrócić uniwersalny wymiar?

Anna Kamieńska w "Książce nad książkami" napisała, że apokalipsa przenika naszą kulturę, naszą literaturę i nasze dzieła sztuki. Z czym współczesny człowiek kojarzy termin "apokalipsa"? Z wydarzeniem ostatecznym, krzywdą, śmiercią czy cierpieniem? A może z licznymi fantastycznymi postaciami i znakami? Czy Karine Saporta chciała pokazać polskiej widowni symbolikę zakorzenioną wprost w biblijnej Apokalipsie? To pytania, które stawia sobie zarówno krytyk, jak i "zwyczajny" widz. Wizja apokaliptyczna ma charakter proroczy i równocześnie eschatologiczny, dotyczy ostatecznego przeznaczenia ludzkości. Potocznie apokalipsę utożsamiamy z czymś złym i przerażającym, a zapominamy o tym, że po obrazach grozy przychodzi ukojenie i zwycięstwo dobra.

Karine Saporta jest nie tylko jednym z najbardziej znanych w świecie choreografów, ale także socjologiem i filozofem. Mam też takie odczucie, że w zrealizowanej przez poznańskich aktorów sztuce oddała hołd zmarłemu w marcu filozofowi - Jeanowi Baudrillardowi. Według tego filozofa życie współczesnego człowieka jest skoncentrowane na konsumpcji i demonstrowani towarów. Świat reklamy sprawia, że nie potrafią oni odróżnić potrzeb rzeczywistych od kreowanych. W ten sposób zostają zdominowani przez te przedmioty. W "Apokalypsie" Karine Saporta, podobnie jak u Baudrillarda mamy wizję nieuniknionego braku rzeczywistości. Apokalipsa to rozczarowanie i niedosyt.

- Ostanie pytanie. Kto jest najlepszym tatusiem na świecie?

- Ja jestem najlepszy...ja jestem najlepszy...

- Zabiję Was! Nienawidzę was! Diabeł! Zabiję Was! Nienawidzę Was!

- Odejdźcie z mojego życia.

- Gdzie są moje tabletki?

- To jest Apokalipsa. Prawdziwa Apokalipsa!

- Dlaczego mnie nie kochacie? Dlaczego?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji