Artykuły

Odszedł mistrz tancerzy

Conrad Drzewiecki, ojciec polskiego tańca współczesnego, zmarł w sobotę w Poznaniu. Miał 81 lat. Ponad 30 lat temu, wraz z założonym przez siebie Polskim Teatrem Tańca, zrobił rewolucję w polskim balecie, wyzwalając go z klasycznych reguł - pisze Iwona Torbicka w Gazecie Wyborczej - Poznań.

W czasach, kiedy taniec współczesny uważano w Polsce za wymysł szatana, wprowadzał go do repertuaru baletu Opery Poznańskiej. Jego przedstawienia jednych zachwycały, innych bulwersowały. Rewolucyjne na owe czasy koncepcje choreograficzne, wykraczały poza ramy tradycyjnego zespołu baletowego przy operze. Dlatego w 1973 r. Drzewiecki powołał własny zespół - Polski Teatr Tańca, którym kierował przez 15 lat. - Był idolem mojego pokolenia - mówi o Drzewieckim Ewa Wycichowska, obecna szefowa Polskiego Teatru Tańca - Baletu Poznańskiego.

Wychował pokolenie artystów

Drzewiecki (ur. w 1926 r. w Poznaniu) z tańcem nowoczesnym - jak mówił: modern - zetknął się we Francji. Dzięki nagrodzie zdobytej w 1956 r. na międzynarodowym konkursie w Vincelli wyjechał na kilka lat do Paryża. Tam pracował z wybitnymi osobowościami, a przede wszystkim poznał nowe techniki, których w Polsce nikt wtedy nie uczył i nikt nie stosował. Pierwsze prace choreograficzne zrobił dla telewizji francuskiej (potem realizował je także m.in. w Amsterdamie, Hawanie, Berlinie, Malmoe, Pradze). Gdy powrócił do poznańskiej opery, został pierwszym solistą, a także szefem baletu operowego, jego choreografem i pedagogiem. Uczył w poznańskiej Szkole Baletowej oraz gościnnie w słynnej nowojorskiej Julliard School of Music.

Inspirację do swoich baletów czerpał z Biblii, historii i literatury ("Pawana na śmierć Infantki"), rodzimych tradycji ludowych i literackich (słynny "Krzesany"), motywów staroperskich ("III Symfonia") i mistycznych ("Odwieczne pieśni" i "Stabat Mater"). Jego realizacje często bulwersowały sposobem pokazywania ludzkiej seksualności, określano go nawet mianem "gorszyciela".

Drzewiecki wychował pokolenie artystów, którzy dziś decydują o kształcie tańca współczesnego w Polsce. Jego pierwszy solista Emil Wesołowski od wielu lat jest dyrektor baletu Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w Warszawie. Ewa Wycichowska w 1988 r. przejęła po mistrzu prowadzenie PTT. Uczniem Drzewieckiego jest także Jacek Łumiński, dyrektor Śląskiego Teatru Tańca.

Mistrzowska intuicja

Conrad Drzewiecki od lat nie udzielał wywiadów, nie brał czynnego udziału w życiu artystycznym. Pod koniec lat 90. ówczesny dyrektor Teatru Polskiego w Poznaniu - Waldemar Matuszewski - chciał przywrócić go scenie. Zaproponował mu wyreżyserowanie w teatrze "Krakowiaków i górali". Drzewiecki nie miał jednak cierpliwości do aktorów dramatycznych, denerwowało go, że nie potrafią na zawołanie zrobić najprostszych - jego zdaniem - kroków baletowych. - Jak możesz nie wiedzieć, co to jest "pas de chat"! - niecierpliwił się na próbach. Do premiery nie doszło, ale do dziś aktorzy, którzy brali udział w przedsięwzięciu, pamiętają spotkanie z Drzewieckim, który mimo że przekroczył już wtedy 70 lat, sam demonstrował im wszystkie kroki.

W ubiegłym roku obchodzono "Dzień Conrada Drzewieckiego" w ramach Międzynarodowego Biennale Tańca Współczesnego. - Gdyby nie on, wiele osób nie zainteresowałoby się tańcem współczesnym - mówiła wtedy Wycichowska.

W oficjalnym komunikacie, wydanym przez PTT po śmierci artysty, czytamy: "Zmarły był naszym przyjacielem i mistrzem. Był założycielem Polskiego Teatru Tańca - wybitnym tancerzem, choreografem, pedagogiem i reformatorem baletu. Jego balet był dziełem prekursorskim, nasyconym wybitnym talentem, mistrzowską intuicją i kreatorską wizją - wytyczającą drogi artystycznych poszukiwań dla wielu następnych pokoleń."

W związku ze śmiercią Drzewieckiego sobotni koncert na zakończenie tegorocznej edycji Międzynarodowych Warsztatów Tańca Współczesnego w Poznaniu, poświęcony był jego pamięci. W warsztatach wzięło udział ok. 1500 uczestników i 60 pedagogów z całego świata.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji